Pierwsza sprawa:
Szczerze mówiąc za bardzo nie byłem w temacie przez 3 miechy bo mnie nie było. Spędzałem czas w anglii zapierdalając jako śmieciarz, budowlaniec, sprzątacz i magazynier. Jeżeli któryś z wojów z Veass był poza granicami i nie mógł przekazać loginu to dla mnie to przykre. Spoko rozumiem brak zaufania do kolegów z gildii, że popsują Ci postać,choć trochę to dziwne . Ja przekazałem postać na 3 miesiące Sigmar'owi, jestem mu bardzo wdzięczny dałem mu wytyczne co i jak, walczył w turniejach zdobywał punkty i miałem okazje byc w top 10 . Jeśli chodzi o Aergin'a to pisał do mnie na gg jak byłem w anglii żebym nim zawalczył, jemu możecie odpuścić nieobecność bo ja nie mogłem bo z netem miałem tam ciężko (byłem może na sieci z 10 razy).
druga:
Jeśli chodzi o naszych dwóch kozaków Mugena i Gesshoku hmm ... Nie dziwie się Hersztowi że nie chce ich narazie wypierdalać bo stanowią czołówkę, jednak z drugiej strony powinni zostać ukarani. Prawdę mówiąc spór powinien zostać rozwiązany przez osoby które znają ich w rzeczywistości, a nie ich tu obrażać i rąbać dupę za plecami, najlepiej przedstawić im tą sytuacje, ale jak napisał K. "wrzućcie na luz panowie", co pojedziesz do Mugena i Gesshoku i im wpierdolisz za głupie 850k ??? Wiadomo,że każdy rycerz i najemnik chce być taki jak oni "dojebani", też chciałbym mieć tak już dobrze rozwinięty sprzęt jak oni (cóż wpłaciłem prawie 11mln oni 2 i 3), ale mam to w dupie jest to gra i da się dużo nadrobić.
Szczerze mówiąc gdybym był tak "dojebany" i bym nieznał za dobrze Herszta też miałbym w dupie jakieś słowa "maślaka" (jak to określiliście), ktoś wspomniał że podatek zmienili, więc może spóźnią sie z zapłatą o 2-3 tygodnie. Z drugiej strony jakiego byś wolał mistrza Behemoth'cie surowego, który wypierdala za byle co z gildii, nie pomagającego i "kozakującego" czy uczącego się na swoich błędach i starającego się każdemu pomóc??
[Upomnienie za słownictwo - E.]
Ostatnio edytowany przez Asbagarin (2006-09-26 11:37:19)
Offline
przybysz
No coosh. Mi tam 850k wisi. Zresztą już wpłaciłem. Poprostu nie podobają mi się te jakieś Wasze chore opcje (jacyś zakompleksieni desperaci jeżdżący po mnie i Clivie bo sami nie potrafią prowadzić postaci czy coś i w ogóle). Wojownicy to nie wojsko, wrzućcie na luz. I Sayonara. Mam swoje zasady. Jak tak komuś przeszkadza to że tu jestem to mu mog przestać przeszkadzać - no problem. I nie przestrzegam rozkazów które są dla mnie nielogiczne chyba że komuś na tym bardzo zależy. Wywalcie moje konto z grupy członków.
Offline
No to radykałowie dopięli swego...
Cóż, dzięki za wspólną grę, a teraz nie pozostaje mi nic, jak zabrać wam status Veańczyka na forum.
Szkoda.Bywajcie
Elasharr - ponury gwardzista
Herszt Veas
Offline
Z jednej strony szkoda z drugiej jednak nie. Odżałujemy strate dwóch dobrych wojowników ale za to pozbyliśmy się z naszych szeregów kogoś komu wogóle nie zależy na losach gildii, czego ostatnim postępkiem ponownie dowiedli.
Tak czy inaczej powodzenia Wam życze na dalszej drodze w wojach.
Offline
Veańczyk
Mugen i Gesshoku ( cza jak sie to pisze ;p ) odeszli z Gildii czy mnie oczy mylą tylko , albo mi na mózg padło ... pewnie to 3
Offline
Szlachcic Słowa!
Wpłaciłem te 850k co to byłem dłużny;)
Jak podaje Życie na gorąco...
Sherwett Hasyss
Offline
Ale do kitu. Wydaje mi sie, że ta gildia to już nie to samo. Strasznie sie sypie. Jakieś dziwne konflikty sie nawiązują. Co jest z wami ludzie?? To właśnie przez takie zachowanie kolejni odchodzą. Przypomnijcie sobie jakie było główne założenie przy tworzeniu gildii
Offline
Szlachcic Słowa!
Skończcie biadolić. Tyle ode mnie. Grajcie dalej, udzielajcie się w klimacie, poznawajacie się bliżej to i konfliktów będzie mniej i w ogóle;)
Jak podaje Życie na gorąco...
Sherwett Hasyss
Offline
Dobra spoczko ja tak robie cały czas. Już nawet wiem czemu najlepsi odchodzą. Poprostu nie chcą być w gildi, która już prawdopodobnie nigdy nie wygra turnieju. Wszystko sie zmieni jak w grę wejdą wojny
Offline
Nasza Gildia jest po prostu zajebista i już nie płakać, nie pienić sie i jest gites
edit: Ale i tak nie wiadomo jakie będą wojny... może będzie się liczyc tylko masa? Zobaczymy co Pan i Władca wykombinuje
Ostatnio edytowany przez Vual (2006-10-06 15:43:26)
Mors Tua Vita Mea
Offline
Szlachcic Słowa!
Tak w ogóle to proponuję założenie nowego, bo tu za dużo pierdół jest i syfiasto się to przegląda. A w tym będzie można komentować różne zajścia jak to ze zmianą podatku i tak dalej. A w tym drugim byłaby czarna księga i byłyby tylko posty czarnoksięgowe
Jak podaje Życie na gorąco...
Sherwett Hasyss
Offline