Szlachcic Słowa!
Behemoth napisał:
nie skoczysz z tego mostu!
- co?! ja nie skoczę?!!!!
Uwielbiam to:D
Nie jestem pewien, ale w sumie tak mi przekazano - ten podatek miał być zmieniony chyba właśnie po to, żeby nie wpłacać na gildię... Chyba, że źle mi to wytłumaczono;)
Jak podaje Życie na gorąco...
Sherwett Hasyss
Offline
Wytłumaczono dobrze, ale niechaj zacytuję:
"Osoby które nie zmieniły podatku na wyznaczony czas muszą zapłacić danine w wys 850k do skarbca. Mają czas do soboty 23.09"
Ekh.. chwyta za serce... ale do rzeczy. Mugen i Gesshoku nie zastosowali się do tych zmian. Żaden z nich nie złożył żadnego oficjalnego wytłumaczenia, to raz. Dwa, klikali turki przez cały tydzień. Trzy, Gesshoku zawalczył w turnieju w sobotę i nie zmienił podatku. Fangorn miał podobnie, a jednak daninę błyskawicznie zapłacił. To mu się chwali. Mugen i Gesshoku udowodnili nie raz, że są wyjątkowo samolubni ( temat o wpłatach na gildię ) i uważają, że ich wysokim levelem można wszystko wytłumaczyć
Offline
Szlachcic Słowa!
Acha, takie buty... Oni też. No nic. Od siebie dodam, że to spoko goście;) Tylko tyle;)
Jak podaje Życie na gorąco...
Sherwett Hasyss
Offline
Behemoth Ty chyba nie wiesz co piszesz. Proszę Cię nie komentuj juz więcej kwestii zmiany podatku i kar. Powiedziałeś juz wystarczająco dużo i zaczynasz się powtarzać.
dewizę mieć: w straconej trzeba walczyć sprawie
marzeniem żyć, tak przecież najciekawiej
potężnym strach dać, maluczkim dawać pokrzepienie
wciąż naprzód iść i nie mieć czasu na zmęczenie
wyszczerbić miecz, lecz czyste mieć sumienie
Offline
Echh, póki co nie mam w ogóle ochoty zajmować się tą sprawą, od paru dni jestem dość zajęty i nie mam wystarczająco czasu, żeby to wszystko przemyśleć. Podane przeze mnie rozwiązania mogą być trochę pochopne, ale nie mam zamiaru się tłumaczyć. Rządzenie gildią wcale nie jest takie łatwe i nie starczy ograniczyć się do ochrzanienia kogoś lub wypieprzenia na zbity pysk od czasu do czasu.
Behemocie, nie jestem ślepy i widze sytuację, ale pozwól że jednak Hersztem tej gildii będę ja, dobrze? Mam jutro poprawkę i wszedłem tylko na parę chwil, więc w tym momencie mi zwisają jakieś podatki w wirtualnej gildii, a także krzykacze, wiecznie niezadowoleni z moich decyzji.
Ciekawi mnie nagła zmiana frontu po tym jak uświadomiłeś sobie kim jest ten któremu parę dni temu chciałeś zasadzić "dyscyplinarnego kopa z gildii"
Z Clivem i Aleksandrem sobie na spokojnie pogadam na gg, jak tylko będę miał taką możliwość.
Natomiast co do K. , skoro taka jest jego decyzja to niechaj i tak będzie. Kto jak kto, ale on jednak ma spore prawo do stanowienia o tej gildii, i karanie go wygląda trochę dziwnie, bo równie dobrze mógłbym nałożyć jakieś kary na samego siebie za różne niedociągnięcia. Tak więc nie będę się o to sprzeczał, niech robi jak uważa.
Tyle ode mnie.
Elasharr - ponury gwardzista
Herszt Veas
Offline
Behemoth napisał:
U Mugena warto poczekać na tłumaczenie.
Natomiast cała trójka jak dla mnie dyscyplinarny kop z gildii.
Czyli K. jest w tej "trójce"
Behemoth napisał:
Ja osobiście byłbym za zdjęciem kary finansowej z K. właśnie z powodów, które podał.
No i zmiana stron
Mors Tua Vita Mea
Offline
Szlachcic Słowa!
Dobra, skończmy ten temat bo mi się słabo robi... Zamknąłbym go sam, ale by było, że ucinam sprawę, w której jestem na ławie oskarżonych:P
(no i że się wywyższam, używam swoich wpływów dla własnyych interesów, jestem lepszy od innych - w moim mniemaniu oczywiście i tak dalej, litania by trwała;))
Jak podaje Życie na gorąco...
Sherwett Hasyss
Offline
Tylko krowa nie zmienia zdania
Poza tym wrzucanie wyrywków z wypowiedzi i łączenie ich w całość to, chyba sam przyznasz, dosyć śmieszne
Herszcie, wyjątkowo tym razem będę łaskawy i pozwolę Ci sprawować pieczę nad gildią Nie wiem skąd teoria o braku poparcia dla Twoich decyzji, bo z tego co zauważyłem to bronię właśnie ich egzekwowania... No ale cóż, każdy widzi to co chce widzieć
Elasharr napisał:
Ciekawi mnie nagła zmiana frontu po tym jak uświadomiłeś sobie kim jest ten któremu parę dni temu chciałeś zasadzić "dyscyplinarnego kopa z gildii"
Tego zdania akurat nie rozumiem. Nie jestem tu od wczoraj i tyle razy było wałkowane kto tu jest naczelnym, a kto tylko czyści szalety. Poza tym dyscyplinarny kop z gildii nie oznaczał wcale wywalenia, tylko miał na celu wymuszenie zmiany podatku. Ty uznałeś, że lepiej nałożyć karę finansową z czym się w zupełności zgodziłem ( dużo bardziej bolesne ). K. jako jedyny złożył wyjaśnienia, które w jakimś stopniu mnie przekonały. Wiem jak wygląda studenckie życie i wiem co znaczy mieć ograniczony dostęp do internetu ( obecnie na szczęście jest dużo wygodniej ). I to też uwzględniłem w swojej wypowiedzi. Z samą jej formą natomiast w zupełności się nie zgadzam, co też napisałem. Rada na przyszłość to czytanie postów W CAŁOŚCI a dopiero potem ewentualne wytykanie lizusostwa, wazeliniarstwa itd. Dla mnie, czyli kogoś, kto wyleciał z GWN właśnie za poglądy to dosyć zabawne
No i trzymam kciuki za poprawkę. U mnie w tym roku na szczęście obeszło się bez
Offline
Ale żeście naskoczyli na Behemoth'a i to właściwie bez powodu bo z meritum jego wypowiedzi chyba większość z nas się zgadza przynajmniej tak wywnioskowałem z głosów w tej dyskusji. A co do zmiany frontu w wypowiedziach Behemoth'a to wyraźnie widać, że jest ona spowodowana pojawianiem się w temacie nowych, nie znanych wcześniej ogółowi faktów.
Co od K, to w momencie planowania i tworzenia Veass nie było żadnej rywalizacji o to kto zostanie Hersztem. Jednak jednym z pierwotnych kandydatów był właśnie K. To, że sprawy potoczyły sie tak jak się potoczyły i władze sprawuje Herszt nie znaczy, że K nie ma prawa podejmować kluczowych dla gildii decyzji. Wręcz przeciwnie ma do tego pełne prawo tak jak każdy z zakładających Veass. Jeśli więc w przyszłości postanowi zapłacić nałożoną karę dlatego aby poddać się jej na równi z innymi - dobrze, jeśli postanowi wogóle jej nie płacić - też dobrze, takie jego prawo.
Co do samego tematu, nie ma sensu zamykać bo sprawa jest Ciągle aktualna przynajmniej w stosunku do Geshoku i Mugena jednak nie widze sensu wałkowania tematu bez końca i powtarzaniw wkółko tych samych argumentów podczas gdy żadnych nowych faktów jak narazie nie ma.
Offline
Dobra, w końcu znalazłem troche czasu aby wejśc wieczorem, bo niektórzy mają życie poza grą i o tej porze padają już na pysk i myslą tylko o spaniu, natomiast rano wyklikają turki z 2 dni i w droge, cały dzień poza domem. Jak masz czas tyle siedziec przed kompem to gratuluje.
W zeszłą sobote mialem dojechac przed północa do Warszawy, dojechałem o 3, wiec tylko malutkie spóźnienie... nie zrobiłem turnieju, wszedłem na wojów aby nie tracić tur wyklikałem i wyszedłem bez czytania wiadomosci bo marzyło mi sie tylko własne łóżko. Rano jak wstałem ustawiłem sobie podatek na 15%.
I nie wime jak wy, ale ja nie patrze na członków, bo to mnie najzwyczajniej nie interesuje.
Co do ofiar... jeśli nadążacie ulepszać ekwipunek i wpłacać ofiary to wam gratuluje. Nie widze sensu wpłacać pieniędzy skoro sam nawet nie ulepsze sobie sprzętu, a wpłacana kasa pójdzie na alchemika i dalej nie będę nadążał ze sprzetem. W tych turniejach jest wazniejsza siła jednostki, to z nich wychodzi siła gildi.
Podsumowując, według mnie, dostosowałem sie do zmiany podatku jak mogłem najszybciej (maszyną nie jestem i spać musze).
Poprawiono orty i interpunkcję, aby post był czytelniejszy / Sykacz
Offline
Hehe, jeśli jesteś takim ideałem to gratuluje... fajnie masz, lecz niektórzy nie posiadają takich umiejętności jasnowidzenia i nie wiedzą od razu, co muszą zrobić. Są też ludzie, którzy na szybko coś robią, aby nie stracić turek a resztę odkładają na rano, bo wolą się wyspać póki jeszcze mogą lub są zmeczeni kilku godzinną podróżą.
Sorki Sykacz za te błędy... Pisałem na szybko a mi słowa Behemotha nie przeszkadzają...
Offline
Jestem ciekaw decyzji Herszta. Ani Mugen ani Gesshoku nie wpłacili kasy. Mam pewne podejrzenia, ale wolę ich nie przedstawiać coby nie zostać posądzonym o wywieranie presji
Ideałem nie jestem ale do ideału dążę. Ty natomiast wszelkie ideały najwyraźniej masz w dupie. I jeżeli tak Ci wojownicy ciążą, to po co w ogóle w nich grasz robiąc tym samym jakąś chorą łaskę?
Sykacz ostrzegaj se ile Ci się podoba Zbastuje kiedy sam uznam, że jest to konieczne
Offline
Pierwszy post został zedytowany - niedziela godz 11:43
Clive, rozumiem, że nie każdy zawsze ma czas na wojów i są od nich w życiu ważniejsze sprawy. Ale tworzymy jakąś społeczność i wszystkim nam zależy na tym żeby prosperowała ona jak najlepiej, a pojedyńcze błędy pojedyńczych graczy osłabiają nas jako grupe. Tak więc nie dziw się niezadowoleniu coponiektórych. W tym konkretnym przypadku gildia nie straciła zbyt wiele złota na waszym "niedopatrzeniu" jednak ważniejsze w całej sprawie jest to, że zignorowaliście rozkazy Herszta a to znacząco osłabia dyscypline. Przeczytanie wojopoczty nie kosztuje wiele energii ani nie zabiera dużo czasu i skoro mogłeś poświęcić 5 - 10 min na włączenie kompa i wyklikanie tur to mogłeś również poświęcić 2-3 min więcej na przeczytanie poczty i zmiane podatku to była już tylko kwestia zaangażowania w gre i chęci a nie czasu. Tak więc uważam, że powineneś ponieść konsekwencje niewykonania rozkazu i wpłacić zasądzoną przez Herszta kare tym bardziej, że jest ona symboliczna. Nie osłabi to twojej postaci a pokaże wszystkim, że posiadanie silnej postaci nie oznacza bycia bezkarnym i nie daje prawa do samowolki.
[OT] Każdy ma prawo wypowiadać się do woli w tym i każdym innym temacie. Jeśli komuś nie podoba się postępowanie Clive'a albo Aleksandra to w tym miejscu może wyrazić swoje nie zadowolenie i może czynić to tak długo jak zechce o ile czyni to w sposób odpowiednio kulturalny. Tak więc prosze o nie strofowanie Behemota, bo takie jego prawo.
Offline