Popatrzyłem z ciekawoscią obwachałem i powiedziałem do Sherwetta Podaj swoja fajke widze, że ten zielony nie był wcale taki zły...zaraz zapalimy to zielsko wtedy napewno poczujemy się lepiej i nasze umysły zaczna lepiej funkcjonować... Po tych słowach z niecierpliwościa czekałem aż Sherwett wyciagnie fajke lecz przypomniałem sobie ze wczesniej znalazłem ja w zaroslach i dałem Vualowi Vual nie dawałem Ci przypadkiem tej fajki co ją w zaroslachznalazłem sprawdź...
Offline
Zaraz zaraz... Chyba tak, ale nie wiem na pewno... Poszukam sprawdziłem wszystkie zakamarki i kieszenie ubrania Jest! wykrzyknąłem jakby to było epokowe odkrycie Zaraz będzie lepiej... Ja pierwszy... Nabiłem... Zapaliłem... Odpłynąłem... Dziwni, ale towar mają dobry... podałem fajkę dalej nie patrząc kto ja ode mnie odbiera... Świat był tak jakby kolorowszy...
Mors Tua Vita Mea
Offline
Szlachcic Słowa!
Wziąłem faję...
...Już nic mnie nie drażniło... Wszystko było piękne i oczywiste... Jak we śnie... Złapali nas, żeby dać nam spróbować tego zioła... Są cudowni... Sen... Właśnie... Zmęczenie stało się bardzo, ale to bardzo odczuwalne... A powieki - powieki ciążyły jakby do ich końców były przyczepione ciężarki...
...branoc...
Jak podaje Życie na gorąco...
Sherwett Hasyss
Offline
wziołem fajke od Vuala niemogąc sie juz doczekać zaciagnołem sie od razu na mojej twarzy pojawił sie usmiech a cudowny dym wypełnił moje płuca nie przeszkadzało mi juz nic ani to ze ktos nas tu uwieził ani nie martwiłem sie o to co bedziemy robic popatrzyłem tylko na towarzyszy po czym połozyłem sie aby odpocząć i zasnołem...
Offline
Troje nieszczęśliwców zapadło w sen... Śnili o krwi, która zbryzgiwała ich twarze... Śnili o złocie, które lało się z ich sakiewek szerokim strumieniem... Śnili o kobietach, które nie miały nic do powiedzenia wobec zwycięzców, w których niewoli się znalazły... Tylko cały czas gdzieś tam... Na granicy światła i cienia, czy to na polu bitwy, czy to w pałacu, czy też w sypialni... Gdzieś tam przemykałe postacie, a każdy ich ruch, mówił, że to od nich to wszystko zależy, że mogą w każdej chwili przerwać ten sen...
Offline