Szlachcic Słowa!
Spoks.
A co do tego, czy to nie wprowadzi chęci wyśrubowania wyniki i tak dalej; nie za bardzo, bo te 2,3 punkt nie będą miały praktycznie wpływu na tę statystykę. Poza tym będzie ona ulegać gwałtownemu pogorszeniu w razie przegranej i będzie to widoczne od razu; a tak widzimy, że ktoś tam miał zero, ktoś tam wymiótł. Więc taka statystyka może okazać się nawet bardziej mobilizująca. Gdyż będzie się opłacało wygrywać - po prostu - walki, a nie szaleć.
Jak Vual będzie to robił, to ja mogę zająś się liczeniem średniej statystyki danego woja; czyli jego średni wynik, jaki będzie podawał Vual co tydzień Vual. I tam będą przodowac postacie, które nie szarżują w turniejach, tylko walczą skutecznie.
Jak podaje Życie na gorąco...
Sherwett Hasyss
Offline
Weteran
Masz łeb:P no tak bedzie git;)... aha no i fajnie byłoby się może podzielić... na grupy.. watahy, hordy etc......ja np. Chętnie zgrupowałbym barbarzynców i berserkerów w jednym worku, palladynów i rycerzy w drugim.. a resztę w trzecim.. czy jakos tak..... i liczyloby się średnia każdego oddizału.. tak tak... tu też powołam się na legię:)
Offline
Szlachcic Słowa!
Dobra, nad watahami to się jeszcze zastanowimy;) Na razie zobaczmy jak będzie wyglądał ten ranking, który ma zrobić Vual. Potem zobaczmy, jak będzie ze średnią woja w takich akcjach cotygodniowych;)
Aha, co do watah - oczywiście pomyślę nad tym, ale z tym może być ciężko, gdyż u nas jest kiepsko z aktywnością na forum, a na tym to polega, że ludzie zaglądają na forum i w ogóle. Ale pomyślę, pomyślę
Jak podaje Życie na gorąco...
Sherwett Hasyss
Offline
Vual, przepotwornie się mylisz. W tej erze po setnym lvlu liczy się każdy zainwestowany punkcik, bo jest limit bonusu klasowego. Zatem 5 leveli to jest aż 35 pkt do rozdysponowania. I nie ma różnicy czy ktoś jest na 140 levelu czy 120 ( takie występują mniej więcej u nas różnice ). Nadal jest 35 pkt w plecy, więc nie gadaj, że te 35pkt to niewielki handicap. To raz. Po drugie przyczepiłeś się tylko do jednego aspektu mojej wypowiedzi. Co z resztą? A może nie doczytałeś? To powtórzę. Obecnie niższe levele JUŻ mają dużo łatwiej poprzez znacznie większe pole wyboru przeciwników. To nie znaczy, że trzeba wysoko-levelowym graczom dawać jakieś fory, ale niech punkty czy współczynniki są liczone na takich samych zasadach. Bez zbędnego faworyzowania. Nie wiem gdzie widzisz logikę takiego liczenia, ale może jak się sprężysz to przedstawisz mi jakieś konkretne argumenty. Chętnie posłucham.
Odrzucając sferę logiczną takiego podsumowania to matematycznie taki wzór jest po prostu do... bani. To tak jakby rozwiązując złożone zadanie brać pod uwagę tylko jedną daną. Sam chyba przyznasz, że to dosyć idiotyczne. Te podsumowania jakie robił Aegir były proste jak konstrukcja cepa i bardzo dobrze. Po co kombinować skoro im prościej tym lepiej? Nie można było w nich uwzględnić handicapu jakie miały jednostki nisko-levelowe, ale to nie jest żadna zmienna matematyczna tylko reguły gry, więc w każdym wzorze można, a nawet trzeba to pominąć. Zatem te podliczenia były wręcz idealne, bo w samych liczbach nikogo nie faworyzowały. A o to chyba chodzi czyż nie?
Czy takie podsumowania jednak mogą powodować nadmierne szarże? Byćmoże. Jednak nie oszukujmy się, ile osób tak naprawdę czyta forum i temat o turniejach? Daleko nam do 100% frekwencji w tej sferze, a wszyscy Ci, którzy odwiedzają forum korzystają z tematu o przeciwnikach i mam nadzieję, że mają na tyle oleju w głowie żeby ocenić, która liczba jest wyższa, a która niższa. Jeżeli nie, to takie podsumowanie i tak nic nie zmieni. Spieprzą turniej sami z siebie, a nie przez tą listę
Offline
Być może i masz rację, jednak ja ci jej nie przyznam uważam jak uważam i raczej się to nie zmieni. Powtarzać też się nie chcę i nie będę teraz ci mówił dlaczego tak myślę, bo to już powiedziałem. Jak chcesz według ciebie uczciwy ranking, to go zrób Poza tym żaden nie jest całkowicie uczciwy czy jak byś to nazwał, bo ani Wojownicy nie są uczciwi ani życie uczciwe nie jest
Mors Tua Vita Mea
Offline