#16 2006-09-14 10:27:16

Ssighames

Veańczyk

7165913
Zarejestrowany: 2006-06-17
Posty: 83
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

No z mojim wojem jest tak że nieźle sobie radzi z RYCERZAMI (mój woj NAJEMNIK), i Barbarzyńcani. To pewnie dlatego że te klasy nie maja % do zrecznośći  tylko tam siła i żywotność wiec to pakuja (do wytrzymałości w przypadku barbarzyńcy), ale to chyba według mnie wiele zależy jeszcze od rasy i rasowych %.

Pozdrawiam


"Ze świata tego każdy ma tyle, ile sam sobie weźmie". - G.Buccaccio

Offline

 

#17 2006-09-14 14:55:07

IcyDeath

Veańczyk

3171083
Zarejestrowany: 2006-06-17
Posty: 341
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

Mathrax... zobacz przyklejony temat Tabelki statystyk

A co do tematu to bije tych którzy mają małe obrażenia(mogą być duże jezeli wróg ma mało ataku), spory def, mały atak, hp niewazne


http://img155.imageshack.us/img155/5343/sygnaturka2uo5.png

Offline

 

#18 2006-09-14 19:01:49

Etrius

Veańczyk

5056101
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 330
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

Ja przeważnie, nie patrzę ile ktoś unika i trafia, tylko jaki ma dmg i ile hp. Jak ma mało hp i mały dmg to leję ile wlezie bo chociaz trafię te 20% to i tak zadam mu ze 3-4 razy obrażenia i to wystarczy zeby rozłozyc kogos z mała ilością zycia. Takie walory ma rycek


http://img169.imageshack.us/img169/3186/etriuscopyzg6rn9.png

Offline

 

#19 2006-09-15 08:37:49

Aegir_einarson

Weteran

5080890
Skąd: Stolica dolnego śląska
Zarejestrowany: 2006-06-18
Posty: 439
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

przyznam szczerze ze zgodzę się z Etriusem... trenowałem dzis z rónymi ludkami od nas i powiem wam, że lali mnie rycerze... ze względu na hp... bo dmg mamy mniej więcej taki sam....ale łomot dostawali.. gwardzista:P, szermierze... mający zazwyczaj mało hp i skromny dmg i co poniektórzy palladyni....ci mający zaskakująco mały dmg:)te 3 klasy moge śmialo podac dla berka.. do tego dochodzi mnich....i strażnik:)


http://img213.imageshack.us/img213/3066/mjavatarnetxu5.gif

Offline

 

#20 2006-09-15 13:01:21

Behemoth

Veańczyk

Skąd: 100lica
Zarejestrowany: 2006-06-29
Posty: 136
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

To ja może uściślę dla rycerza. Najsamprzód barbarzyńcy. Ich można lać w ciemno nawet o 15 lvli wyżej, jeżeli dobrze prowadzi się postać. Obecnie można również lać bersekerów, bo szczerze powiedziawszy mało kto prowadzi dobrze tą postać. Na turniejach nie mam z nimi problemów, a w gildii tylko Aegir sprawia mi problemy ( zdecydowanie najlepiej prowadzony berek jakiego widziałem ). Jeżeli ktoś nie bawi się w zbalansowanie tylko większość daje w siłę, żywotność i od czasu do czasu wrzuca coś do zręczności to też problemów mieć nie powinien. Mnich to raczej postać którą każdy leje choć Ioda na ostatnim turnieju sprawił sporo problemów. Gwardzista jest również łakomym kąskiem, ale tutaj trzeba zwrócić uwagę na połączenie rasy i klasy ( kiepskie połączenie obfituje w średnią ilość hp i niewielki dmg ). Łowca może być celem ale tylko ze słabej gildii. Ogólnie rycerze powinni unikać wszelkich klas z bonusem do obrony. Wyjątkiem mogą być szermierze, którzy mają żałośnie mało hp Wystarczy takiego trafić 1-2 razy i po nim

Co jednak myślicie o tym zahamowaniu progresji bonusów klasowych po 100 lvlu? +1% na 20 poziomów to moim zdaniem lekkie przegięcie...


Słyszysz za sobą kroki? Boisz się? Masz czego...

Offline

 

#21 2006-09-15 15:53:15

Vual

Veańczyk

8285405
Zarejestrowany: 2006-07-10
Posty: 760
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

A dla barbarzyńcy - nic
Walcze z kimś o gorszych statach - porażka, remis, czasami wygrana. Wiadomo że dla każdej normalnej klasy najlepiej jest kopać mnichów, barbów i gwardzistów. Bo te klasy są mega wyczesane   U mnie nawet  nie ma sensu patrzyć na staty, bo i tak żądzi pewien bóg - LOSOWOŚĆ

Ostatnio edytowany przez Vual (2006-09-15 15:54:35)


Mors Tua Vita Mea


http://img136.imageshack.us/img136/4051/sigwbmpkj0.png

Offline

 

#22 2006-09-15 17:00:08

Raziel

Veańczyk

2089704
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2006-07-01
Posty: 103
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

niestety taka jest racja. barby powinny wlaczyc z emerytami na wozkach inwalidzkich a nie z innymi klasami moja postac jest o tyle gorsza ze poczatkowo mialem inny pomysl na rozwoj postaci i zmarnowalem troche punktow w wytrzymke ktora jest do niczego nie potrzebna bo jak wygrywam walke to i tak w kilku rundach. te punkty moglem swobodnie wykorzystac w sile i bylo by w miare spoko. wlasnie sily mi najbardziej brakuje i dlatego jestem w stanie jeszcze remisowac z troche nizszymi berkami a przy reszcie to jest zupelna losowosc


http://img238.imageshack.us/img238/3495/razielkopiayl2.jpg

Offline

 

#23 2006-09-15 21:01:25

Etrius

Veańczyk

5056101
Zarejestrowany: 2006-08-20
Posty: 330
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

Ja jak zaczolem myslec nad moja postacia to było o wiele za pozno. Gdybym wczesniej pomyslał to miałbym teraz duzo lepsze trafienie i wiecej zycia, ale po wszystkim teraz mam Moze uda mi sie ja naprawic, choc nie jest taka zła. Nie przegrywam z kazdym kogo napotkam. Czesto wpiernicz chytaja ode mnie


http://img169.imageshack.us/img169/3186/etriuscopyzg6rn9.png

Offline

 

#24 2006-09-15 21:40:14

Vual

Veańczyk

8285405
Zarejestrowany: 2006-07-10
Posty: 760
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

Ale masz przynajmniej klasę normalną, zawsze w końcu postać wyprostujesz. Bo ja jakoś ni mam i nie dam raczej rady


Mors Tua Vita Mea


http://img136.imageshack.us/img136/4051/sigwbmpkj0.png

Offline

 

#25 2006-09-18 23:35:29

Aegir_einarson

Weteran

5080890
Skąd: Stolica dolnego śląska
Zarejestrowany: 2006-06-18
Posty: 439
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

Co masz na myśli pisząc o tej progesji? bo nie za badzo skumałem? o co w tm chodzi?

Dziękuję za słowo uznania:).

W sytuacji gdzie bonusy ograniczone zostaną do 40%.... takie zależności myśle zaczną się pojawiać....
W tej chwili nie mam najmniejszych sznas na walkę z rycerzami... no chyba że są żałośnie prowadzeni... to może.. ale generalnie ni hu hu!
Druga klasa której tykać mi nie wolno to łowcy i najemnicy. Maja spory dmg i duzo uników więc lipa.

Co do kas które można stukać takim berkiem jak ja to bez większych problemów radzę sobie z innymi berkami.. maja mało życia....1000hp jak na berka to dość dużo. Drugą klasą są palladyni. Mówcie co chcecie... ale na palladynów latających z korbaczem jestem łasy. Mają kosmetyczny dmg. dużo uników mało trafień i coś tam hp. Większość z nich leję. Gwardzistom też daję radę. No i mnisi.. tych można raczej w ciemno. Nie wspominam barbów... bo to totalna porażka. Zastanawiam sie co napisać o szermach.... czasem da radę czasem nie. Nie mam tak dużo hp jak rycek... ale przewaznie daje radę....jeszczez 5-6lvl i obrazenia powinienem miec na tyle duze ze będę takiego kasował przy 1-2 uderzeniach


http://img213.imageshack.us/img213/3066/mjavatarnetxu5.gif

Offline

 

#26 2006-09-18 23:55:35

Behemoth

Veańczyk

Skąd: 100lica
Zarejestrowany: 2006-06-29
Posty: 136
Punktów :   

Re: Kto bije kogo-Czyli jakie klasy warto atakować

Chodzi zastąpienie systemu +2% co 5 leveli systemem +1% co 20 leveli. Tak przynajmniej piszą lepiej poinformowani na forum ogólnym. Tak więc blokady nie ma, ale jest drastyczne spowolnienie. Czy takie jest potrzebne? Moim zdaniem nie. Kolejna próba zbalansowania postaci, która kompletnie mija się z celem. Jeżeli ktoś przez 100 leveli pakował w swoje najbardziej opłacalne cechy ( czyt. te z bonusami klasowymi ) to czy po setnym levelu przestanie? Oczywiście, że nie. Tak samo jest z tymi, którzy przez 100 leveli NIE pakowali w swoje nieklasowe umiejętności. Też nagle nie zaczną w nie pakować. Więc po co to? Moim zdaniem to kolejny plusik dla klas z bonusem do zwinności ( czemu znowu ta droga prowadzi do Phila? ). Poza oczywistym strachem przed taką samą ilością zręczności, to takie postacie zawsze powinny się obawiać dużego dmg'u i ewentualnie sporej ilości hp. Takie ograniczenie jest wyraźną blokadą na ten właśnie aspekt. W poprzedniej erze dmg nie leciał za szybko w górę, ale hp owszem. Przez te wszystkie zabiegi, które miały pomóc najbardziej poszkodowani są oczywiście wytrzymałowcy i właśnie postacie z bonusem do żywotności. Poza tym nie widzę też, aby reszta postaci była jakoś szczególnie zbalansowana...
Jak pisałem na początku moim zdaniem to wyraźny handicap dla "zwinnych" postaci


Słyszysz za sobą kroki? Boisz się? Masz czego...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wszystkootravian.pun.pl www.forumgry.pun.pl www.bakugan-nevvestroja.pun.pl www.swiatpostow.pun.pl www.diamondcraft.pun.pl