Proponuje wątek podobny do tego jaki stworzyliśmy z Ussta na forum GWN...
Walimy tu rymy bez ograniczen, całkowity fristajl :D
Bez tabu, bez sciemy łihihiihih

**********************************************************************************************

Prosze z pisaniem czekać na ziomka mego
bo bez niego nie zaczniemy tego :P
Gdzie jesteś Sxor Ussta Clau?
Ile na Ciebie będe czekał?

______________________________________________________________________________________________

Nowy temat załozyłem
Odrazu ryma przypierdoliłem
Co sie bede w sumie obcinał
Widze jak na rymy cieknie Wam ślina
Czekam tu na fristajl Ussta
Bo bez niego strona pussta

Nowy temat załozyłem
Odrazu ryma przypierdoliłem
Co sie bede w sumie obcinał
Widze jak na rymy cieknie Wam ślina
Czekam tu na fristajl Ussta
Bo bez niego strona pussta -> moja głowa to kapusta zaczynamy juz Portosie dołączą sie jakies ktosie
dobre rymy poskładamy i napewno sie nie poddamy

Portos i Ussta zaczeli,
Pare rymów MC Og doklei,
To, że czarne mamy forum.
Daje pierwsze odznaki hardcoru,
Każdy z nas jest w środku czarny,
Drażnisz nasz, przejeb nie na żarty.
Veass to ekipa zgrana,
Czasem wkurwi mi Warana.
Ale równe z was są ziomy.
Niech będzie Chrystus pochawalony.
Trzymcie się ziomale moje.
Ja poslucham i postoje :D

Portos i Ussta zaczeli,
Pare rymów MC Og doklei,
To, że czarne mamy forum.
Daje pierwsze odznaki hardcoru,
Każdy z nas jest w środku czarny,
Drażnisz nasz, przejeb nie na żarty.
Veass to ekipa zgrana,
Czasem wkurwi mi Warana.
Ale równe z was są ziomy.
Niech będzie Chrystus pochawalony.
Trzymcie się ziomale moje.
Ja poslucham i postoje -> rob co najlepiej Ci wychodzi Og chyba nie odchodzi porymuje z nami kolegami nie zostaniemy tutaj sami a może zapalisz z nami zioło bedzie wesoło ? ;P

rob co najlepiej Ci wychodzi Og chyba nie odchodzi porymuje z nami kolegami nie zostaniemy tutaj sami a może zapalisz z nami zioło bedzie wesoło ? ;P
->
palmy lulki wszyscy razem
nie odpuszczajmy sobie z gazem
niech nam BG liże ostrogi
niech zobaczą nasze rogi

niech nam BG liże ostrogi
niech zobaczą nasze rogi
->
Gdy zjaramy ze trzy gramy,
Na wyprawę się udamy,
Tam panienek nalapiemy,
W domci nimi się zajmniemy,
Poznaj panie nasze miecze,
Niech o przyrodzeniu głos się niesie,
To, że Veass to ogiery,
Chyba nie musze mówić do cholery.
Tak to już jest między nami,
Hasz, Wino, Ziele... Później pogadamy,
Tak z pannami, jak wojownikami,
My nikogo nie oszczędzamy.

Tak z pannami, jak wojownikami,
My nikogo nie oszczędzamy.
--->
Krzywe mordy rozbijamy
I z wrogów sie nabijamy
Wkońcu to my jestesmy Hamy
I na wszystko wokół sramy

Krzywe mordy rozbijamy
I z wrogów sie nabijamy
Wkońcu to my jestesmy Hamy
I na wszystko wokół sramy
->
zioła, dupy, i rozboje
zakrwawione nasze zbroje
same świry i zbokole
JA PIERDOLE!!

_______________________

Hmmm proponuje nie cytować wcześniejszych postów. Bo i po co?

Ja pierdole, kurwa mać
Zaraz zachce mi sie srać
Patrz na niebo niebieskie
Jakie brzydkie i kurewskie
Brzydkie mało powiedziane
Rzekłbym nawet, że przesrane

Fangorn ziomku mój!
Niebo przejebane w chuj!
Eh ten klimat nasz zasrany
cały Bolęcin deszczem oblany

Deszczyk żekłbym nawet kapuśniaczek
Śni mi sie na obiad flaczek
Chociaż bardzo go nie lubie
Chętnie sie zrzygam na swe obuwie

Jakby tego nie powiedziec
Niechce mi sie w domu siedziec
Zaraz zbiore dupe w troki
Do dilera mam dwa skoki
Jednak niechce być mokruśki
Wiec dobieram się do mej kuźki

Wycieczka mile widziana
Szczególnie gdy pogoda przejebana
Idziesz drogą, deszczyk chlapie
Nie pomaga nawet parasol w łapie
Dochodzisz do celu
W kolejce nie ma ziomków wielu
Więc czekasz cierpliwie
Po czym jarasz łapczywie

Jaram łapczywie jak nigdy w życiu
Jaram najwięcej tuż po przepiciu
Jem teraz pasztet, bo mega lubie
Moim pasztetem wszędzie się chlubie
Jem go z keczupem bo jestem jebnięty
Dodaje musztardy, nie szczędze mięty

Picie jaranie i inne używki
To przecież wszystko jest dla rozrywki
Dziś nie bedzie flaków jest za to żurek
Nie obrzygam butów jak ostatni gburek
Żurek niby dobry ale lepszy z kiełbaską
Chociaż zjadłbym go nawet ze zwykłą podpaską

Podpaske jadłem na kolacje
Z żurkiem nie udam się na libacje
Wezme lepiej wodną faje
Ucieszy ona całą zgraje
Bedziemy kurzyć i dupczyć jak szpoki
Rozchylajcie się kobiece kroki

Faja dobra lecz wole bronka
Po nim jestem cały w skowronkach
Cieszy mnie nawet kolorowa biedronka
Nawet gdy okaże sie sie że jest to stonka
A ja leże na polu Józka obok jego chomontka
Wtedy wale kolejne piwo
I okazuje się, że oglądam najsłabsze ogniwo

kiedy pije wódke
wypierdalam się o kłódke
gdy pije jabcoki
śmieją sie ze mnie chłopoki
a gdy wale borygo
to mnie po nim żygo
dlatemu najlepsza faja
bo ona pozytywnie nastraja

Dobra niech ci będzie portosie
Nie bede sie sprzeczał bo dostane po nosie
Woja masz lepszego
Jak mi dojebiesz będę wyglądał na głupszego
Chociaż sie wydaje że gorzej być nie może
To możesz to sprawić jadąc na motorze
Siła będzie jeszcze bardziej razić
Gdyż upadając mógłbym o inny samochód zawadzić
Gratka byłaby jeszcze większa
Gdy po samochodzie trafiłbym na Jelcza
Pozdro dla ziomów gdyż musze spadać
Będę gdy skończe sie zupą objadać

Fargon i portos rymy dominowali.
Teraz prawdziwy MC dowali.
Gdy pociskam prze pół mego mista w kolorach Rasta.
Na głowę mi leci nie deszcz lecz kwałki ciasta.
To co się nad mym pięknym krajem zasnuło.
To pewnie nawet japońce zanatują.
Czy źle czasem sobie z chłopakami zajarać.
Nie bo to przecierz nizła zabawa.
Chasz komora dobra dla twego zdrowia,
I na płodnoś i na pomyślunek odlotowa,
Kończe te moje wywody,
kolo ze mnie piękny i mołody,
Zwijam się zająć czymś przecie
Bo środek tygodnia a ja w lesie,
Przeto czas zakasać rękawy,
Nikt taj jak veńczyk nie zlatwi sprawy,
Trzymajcie sie ramy chlopaki
Ja zwijam ze sceny moje cudaki.

Kobiety zapraszają,
nogi przed nami rozchylają
bo to z Veass jest drużyna
na jaranie weźmiemy nawet murzyna
bo u nas nie ma rasizmu
tylko jest najgorsza odmiana skurwysynizmu
rymujac tak zgłodniałem
zjem se ryżu - pomyślałem
no wiec ide zjeść trochę
zrobię żołądkowi radochę

Ryma zapodam bo zjadłem zupe
Zaraz walne niebieska kupe
Coś niebieskiego siedzi mi na wątrobie
Ale nie martwcie sie zaraz to wyskrobie
Gdy już mi się ta sztuka uda
Spuszcze w kiblu tego bruda

no to teraz ja tu powiem
cos o pewnej tu osobie
która zwie sie portos chyba
na fristajlu tu wymiata
chociaz niektórzy maja go za wariata
niech se mówia to co chcą
ale to jest megaziom
wypijemy kiedyś wódke
i rozjebiemy tą kłódke
o która on sie wypierdala
niech to bedzie dla niej kara

Tu sie zgadzam panie siwy
Jesteś całkiem sprawiedliwy
Kłodce jak najbardziej sie należy
Niech se później na ziemii leży
Niech na nią siadają ptaki
I niech jej wchodzą w otwór robaki
Za miast klucza oczywiście
Wtedy będzie zajebiście

Wy tu rymujecie i piszecie
A mi się nudzi najzwyklej na świecie!
Nie mam kasy, nie mam baby,
Powiedzcie mi zatem, udzielcie porady!
Na te nudne suche dni,
Kiedy nie ma za co pić...:P

To jest właśnie przyczyna nudy
Gdy nie możesz nawet zaprowadzić psa do budy
Bo poszedł sam przez ta pogode
Chociaż mógł się też w drodze wyjebać o kłode
Ale cóż z tego gdy nie chce sie ruszyć dupy
Lepiej powyrywac sobie strupy
Ja tam wole popatrzeć na laske u góry
I poczekać kiedy wkońcu przylgnie do jakiejś rury
Cyce jej latają bezwładnie
Przez to wygląda całkiem ładnie

Niestety, ale ta panienka,
Przy rurce wymięka
Po prostu piersi ma duże
I nie mieści się przy rurze!

Fargon pozwól, że się przysiądę,
Wzrok na cyckach też dołączę,
Są one całkiem przednie,
Dla mnie nieco za wielkie,
Ale z panią tą jest jak z butelką wina,
Skrzywię się ale nie odmówię od przyczyna,
Zawsze gdy się prześpi dnia początek,
Później człowiek jakiś taki bez ogrządek,
Spogląda przez smutne szyby na świat,
Co to wcale nie naniby,
Strasznie pochłania nasze losy,
A my ludzie przecie prości.
Nie lękajmy się przeto,
Jak coś złego się przytrafi...
Głowa w cyca co się będziesz trapić.

Widzę literówki w mym imieniu
Więc zwracam uwage w całym skupieniu
Siadaj mistrzu razem popatrzymy
Mam tutaj browca to se posiedzimy
Że sie nie mieści to nie przeszkadza
Mi taka pozycja w zupełności dogadza
Jednak lepsza pozycja by była
Gdyby sie do nas przybliżyła
Teraz widze wyżej tylko jęzor mistrza
Więc wołam: ''Chodź laleczko niech cie zobacze z bliższa"

to fakt przeciez BG to niezłe buraki
niech sie dla zabawy schowią w krzaki
albo powędruja tam gdzie zimuja raki
w moich myslach jest zioło i czerwone maki
chodza za mna te roślinki zawsze poprawiaja minki
Portos, ze mna zawsza jara kiedys dopadnie go za to kara
a tak na marginesie wrucilem i własnie rymuje z wami Veańczykami
nikt sie tu nie chami moze ktos sie chce zmaszyc jakimis buchami
to ja Sxor pokazuje wam jęzor ;P

Proste że z Ussta jaramy
Wiadomo że kłodom damy rady
Na widok cyców staje pała
Wcale kurwa nie taka mała!
A Veańczyka gała jest ciągle nabrzmiała!!!!

Ech wy chłopcy, napaleńcy moi,
Toż się gapić nie przystoi!
Dobrze, że siedzicie tak wygodnie,
Bo wam pały rozerwały spodnie.
O ten nade mną cegłę struga,
Bo jego pała wcale nie taka długa!

Oj moja pała, zdziwił byś sie
Sama sie kobietą na wargi cisnie
Wielka jest i niepohamowana
Jak przystało na pałe weterana
Nawet po łajta kresce
Robi ma pała dziury w desce!

Dobrze Weteranie,
Skończmy o pałach gadanie!
Chcesz to się na piersi gap,
Ale nie zbliżaj do nich łap!

Ależ po co są cycuszki
Jak nie poto by kłaść na nich paluszki?
Lecz jeśli temat już jest nudny
Zarzućmy rym bardziej brudny
Tak wiec pisze wam o kurwa mać
Jak mi kuresko chce sie szczać!

znowu sie naćpałem kurwa mać
zapale sobie jakąś kadź
bedzie miło i przyjemnie
bawi mnie to THC we mnie
a Portos znowu klnie bo był w krakowie
to jest ziomek swoj ale poszed spac w huj ;P
kręce gibona oo a to znowu ona amfetamina
o mnie nie zapomina chodzi stęka ja juz wymiekam
wciagam ja do nosa juz nie dosiegnie mnie zadna kosa
Clau miałłłłł

Dobrze zarymować z rana
Więc zapraszam do rymu każdego Warana
Dziś pogoda nawet sprzyja
Trzeba komuś przywalić w ryja
Zjadałem już śniadanie więc wybieram się na miasto
Bo mama kazała mi kupić jakieś ciasto
Przy okazji walne browara
Nawet gdyby mnie miała zobaczyć jakać babka stara
Pierdoli mnie to co sobie pomyśli
Będzie musiała wytężyć swe myśli
Pewnie powie że jestem wulgarny
Gdy jej powiem żeby poszła polować na sarny
A nie wkurwiała mnie teraz
Bo przecież piłem na jej oczach browara nieraz

Mi pasuje takie rymowanie
lepsze to niż szczochy płynące w kranie
za wcześnie chyba wstałem
bo troche sie nei wyspałem
dziś bede bardzo zajęty ale nie jestem tym przejęty
zawsze mam plan wygięty
lubie miec wszytsko rozpisane
przecież plan to podstawa każdy wie o tym doskonale
ale smuty wale chyba sobei zaraz zapale :P

Portos klnie bo jest przechujem
Nazywany czasem zbujem
Na forum policja, uwarzaj Sxorze!
Zaraz Cie za te dragi przeorze!
Uciekajmy w te pędy
Niewiem nawet którędy
Kostka haszu mi wypadła
Co ma fifa będzie jadła??

Ja wróciłem właśnie z wycieczki
Ale to historia całkiem z innej beczki
Jechałem autobusem obok dziadek stary
Ubzdurało mu się chyba że mam jakieś dziary
Wyglądał jakby był całkiem zjarany
Patrząc na niego byłem strasznie uchachany
W szkole zastałem wielkie remonty
Jakiś ziomek chyba kotek miasł jakieś wonty
Chciałem mu coś zrobić lecz kolega mnie powstrzymał
Miałby troche obity ryj jakby kumpla uścisk nie wytrzymał
Ogólnie wyprawa udana
Pewnie przez to, że pogoda była całkiem wyjebana

Wyprawa to pasjonująca
W Veańczykach podziw wzbudzająca
Bowiem wyprawa do szkoły w wakacje
Zakrawa na niesamowita wariacje!
Czyżby Fangorna dopadło szaleństwo?
Czy na trzeźwo mógł popełnić takie okrucieństwo?

widze że tu nowy temat
zaraz walne tu poemat
widze ze sie narobiło
jak mnie tu chwile nie było
nowi ludzie nowe twarze
ja portosa nie kojarze
ale widze po awatarze
że niedawno był GWNiarzem
teraz w Veass przesiaduje
bo tu klimat lepiej czuje

Tutejszy klimat wypasiony
Nikt nie nosi z sobą brony
W GWN to jest normalne
Każdy woj ma prace marne
Portos uwierz ziom jest swój
Nie tnie z Veańczykami w chuj

Ale ze mnie ranny ptaszek
Zbudził mnie o tej porze brat Staszek
Czuje sie całkiem wkurwiony
I ogólnie niezadowolony
Skoro już wstałem to walne tutaj ryma
Korthan nie martw się bo to ziom z Bolęcina
Ludzie tu są luzakami
A nie jakimiś tam głupolami
Zgraje wojów mamy całkiem wielką
Możesz zerwać od nas belką
Ja pierdole chuj go wie
Co ci jeszcze przydarzy sie

/ja wiem, że prawdziwy hiphopowiec ma w dupie ortografię, ale na tym forum starajcie się jej nie ignorować - Sykacz/

Wstałem również chwile temu
Fangorn wielce sie zdenerwował
Wcale nie dziwie sie jemu
Całe szczęscie ze Staszka nie pochował
Szedłbym zbakać to i owo
Lecz diler sie nie odzywa
Wystarczyłoby jedno jego słowo
Misja się szykuje krzywa

Dziś dzień ponury, mam wyjazd w góry,
Dzaiedk ma rocznice, a kobitka ma chcicę,
Na dworze leje deszcz ponury, z wielkiej siwej chmury.
Głodny jestem jak diabli, a jedzenie gdzieś ukradli,
Rodzice mnie do szału doporwadzają, zamieszkam chyba w Motylim gaju,
Kończe bo na serio jestem głodny, ten dzień na pewno nie będzie dobry.

Uwaga ważna wiadomość panowie
Pan domin zaraz wam ją opowie
Otóz mówi do was właśnie
Mistrz pewnej gildii niech ktoś pozgaduje zanim zaśnie
Ziomy z bolęcina z tej zabawy wypadają
Bo tak sie składa że mnie dobrze znają
Zgadujcie więc towarzysze moi
Zamiast patrzeć jak wam pała stoi

Ożesz kurwa, jaki pech
wpierdoliłem turniej, tak że śmiech
na sali. Bo kurwa ze słabszym przegrałem
a wcale tego nie chciałem
i tu chuj mnie strzela a szlag trafia
bo to wstyd ze kurwa przyjedzie tu mafia
i zrobi rozpierdol z wojami
i będą ganiać między pokojami
aż natrafią na ten kurwa pech
i mu wypierdolą że będzie śmiech!
pech sie schowa i nie bedzie wychodził
a ja będę po trupach wrogów chodził
bo nie będzie pecha i będzie git
a nie że kurwa pech będzie mi do dupy wciskał kit!!!

No gites mi sie zrymowało w tym skondensowanym wkurwieniu
bo ten pech jest tak chujowy że rymowałem w wielkim uniesieniu

Turniej dziś mam
I wszystkich rozpierdalam
Ciężko ze mną Nizależni mają
Bo się pode mnie jak pachołki składają
Dziwi mnie jednak moje wkurwianie
Nie wiem kompletnie komu mam spuścić lanie
Jedna walka została mi do zwycięstwa
Lecz chyba troche mi brakuje męstwa
Boje się atakować Vlada
Bo na rękę w karczmie regularnie mnie składa
Jak zakończyć turniej mój
Zaraz chyba mnie trafi huj

Dziś pogoda dopisuje
w BG wiadomo są same huje
a hujów sie nie opisuje
sobota turniej trzeba kliknąć w do top 10 fiknąć
troche mnie nurtuje sprawa bo przecież to nie zabawa
na oku mam paru chętnych do klepania nie pomogą im starania
mam dylemat nie z tej ziemi czy Kociotrzask w morde mi szczeli
zobaczymy to wieczorem potraktuje go jęzorem
licze, myśle, kontepluje i juz nie wiem kogo zaatakuje

Dylemat podobny miałem
Ale wszystkim dotrzaskałem
Iodaa położył się jak kłoda
Abrans to jakiś mezalians
Jeden mistrzunio sie nawet trafił
Lecz pokonać mnie nie potrafił
Kilku ziomków z GWN
Pyta jeszcze: "Czy to ten?"
Kaukumeliego właśnie podnieśli
I odrazu do szpitala zawieźli

Już po problemie wszystkich położylem na ziemie
Teraz tylko czekam, aż Vlan lvl nabije wtedy go pobije ;]
Zniszczyłem Philla Odaerina za to wale drina
Już prawie po turnieju trzeba zajarać jejuuu
Kto zemna baka? to jest dobre na raka
Zbuchamy sie bedzie bardzo miło kiedy w lufce sie cos bedzie tluło
Portos ziom nie odmówi razem sie zmachama i posłuchamy Johana Sebastiana Bacha
Fangorn, Vual, OG, Clive przyłączą się pewnie do rytuału chodzcie tu pomału

Chetnie, chętnie się przyłącze
zbakać co nieco chcę, i w buchaniu się z Wami łącze
za dzisiejsze Veass zwycięstwo
za przez wielu okazane męstwo
i za chujowego pecha
który nie raz sie tak chujowo uśmiecha
zbuchamy się razem i schlejemy
z BG dzisiaj jak z furą gnoju pojedziemy!

Chłopaki co wolicie sqna czy hasz?
Vual masz tu lufke i sie zmasz
Uśmiech na Waszych twarzach wiem turniej jest Nasz
BG mieszamy z błotem i rozgniatamy młotem
Kto w kolejce puszczam lejce
Fifa leci w koło ojj bedzie wesoło
Pstryk otwierane piwo to jest kolejne ogniwo
Dym wisi nad mą głową chyba mam problemy z wymową

Pokonać BG to żaden wyczyn,
lecz tylko chęć  pokazania im że są niczym.
Oni nic nie umieją,
i tylko z Nas się śmieją!!
Myślą ze turniej wygrają
i nieba rękami sięgają,
a tak naprawde to Veass wymiata,
bo w Nas jest siła, odwaga i  męstwo,:)
a w nich plugastwo, zdrada, męczeństwo!!
Ten krótki rym  napisałem,
lecz nie wiem czy dobrze go posklejałem.
Nastepnym razem postaram się poprawic,
bo każdy na poczatku moze coś rozwalić.
Proszę o porady co dalej czynić,
bo nie chce stac w miejscu tylko do przodu sie wybić :P

Etrius, Etrius ty mosz rym
a ja tutaj nie mom nic
ale stary jazda bedzie
BG ubijemy jak stare śledzie!
powiedzą nam "Ała" a my im
"Spiedalać " BG ledwo żyje
zaraz dokopie im w ryje !
tylko kupie sobie gumke
i zgwalce z BG jakas dupke 
też zabije kilkoro ziomali
ktorych tam sporo
i z wami koledzy ujebiemy chuje !
japierdole chyba sie rymuje
pierdole juz to i teraz Zabijam, gwałce i zbieram na laski  kaske...

/nie skacać mi chuja! i tak już krótki - Sykacz/

Ej ziomal, całkiem niezły rym
Tak jakbys z mocnego jointa pociagnął szary dym.
Lecz chyba ziomuś troche się przeliczyłes,
bo przeciez dupki z BG to całkiem głupie cizie.
Gwałty, rozboje, morderstwa to moje motto jest
Juz koncze bitowanie i radze tobie tez:)

No bo po co sie wyklucac
Jesli mozna cos zaruchac
Wiec na dziwki chodzmy juz
Tylko gumke sobie wloz
Poruchamy pospiewamy
dziwka kasy nic nie damy
Alfonsiakow im wyrzniemy
dziwki z soba zabierzemy :P

Sigmar, Sigmar tyś je Boss
rocje wielką mosz !
kupie gumki kolorowe
i nałoze pod me spodnie !
przelecimy je raz, dwa
i "Buhahaha "
ukradne blondynke,
i może szatynke .
Kupimy jabola
ubijemy się u Sembola
pójdziemy do chatki po różowe Majtki
spodkamy się przy ulicy jeden osiem L
i zajdziemy do baru sobie : )
wybijemy 3 browarki, a poźniej
2 literki z czerwonej butelki.
Mam nadzieje, że rym ujdzie !

BG cioty niech ich zagryzą koty
Wypijmy jabola zabawi sie z nami wesoła Jola
Każdy Veańczyk dziś dumny chodzi
Bo Veas na nowo sie odrodzi a BG dalej brodzi
Jestem z Was dumny, a BG wyślemy do trumny
Piwo, wino czy wódka taka rozmowa jest krótka ;)

W pierwszej dziesiątce nie widze Błękitnych
Widać nie mają wojowników wybitnych
Są ciency jak dupa węża
Nie potrafią utrzymać swego oręża
Widać brakuje im podstaw walki
Nie umieją nawet korzystać z pralki
W brudnych ciuchach chodzą jeszcze teraz
Taka sytuacja powtórzy się jeszcze nieraz!!

Dajebaliśmy im jak burym sukom
Możemy opowiedziec o tym wnukom
Nie będziem się im śmiać w twarz
Bo taki plan honorowy nasz
Ale tutaj możemy ich zwłuczyć
Nikt z nich chyba niechce po fristajlu kluczyć

Jak przyjdą będzie weselej
Więc wbijajcie tu fajasy śmielej
Turniej pokazał kto rządzi tu
Jak ktoś zaprzeczy przyjebie mu
Prawda w oczy kole
Zaszkodziły wam jabole
A że pierwszy raz piliście je
To wpłynęło na was źle
Ciency z was są woje
Pokazały to wasze turniejowe boje

juz sto postów u mnie jest
to jest obiecujący gest
widze ze wy tutaj macie wiecej
nie piszcie tyle bo wam poucinam ręce
no i troche nudno jest
cały czas ci sami nawijaja fest
czy juz nikt nie umi rymować
więc do dzieła wszyscy tu
to forum trzeba ozywic i juz
zeby tony postów były
żebysmy sie nie nudzili

nuda nuda ja pierdolę
nie mam neta więc pierdolę
wrócę kiedyś i jakem Hasz jest
zrobię rozpierdol na 'Fest'

rymować za grosz nie potrafię
o czym tu znak daję ołaję
idę na pociąg do Raca
Khhagrenaxx jednak zawsze wraca
fak ju :D

Zrobic chata zaproponowalem,
w dziale propozycje temat dojebałem.
Jesli chcecie to tam się wypowiadajcie,
a jak nie to w pizdu spierdalajcie:)
Czuje do Was respekt wielki,
BG ciupie tylko w bierki,
Wy to wielkie woje są,
oni największą obelga mą !!

Też mi się to nudzi
Bo w tym wątku mało ludzi
Portos zajebisty wymyślił temat
Więc walne tu jakis poemat
Nie napisze o mojej miłości
Do kobiecych krągłości
Nie wypowiem wcale się
O tym, że pić mi sie cholernie chce
Powiem tylko moje ziomy
Ale jestem odlotowy :D

Jesteś ziomuś prze raperem
Nie walcz czasem tu rapierem
Ojebałem dzisiaj pu jabcoka
Troche więc mi obraz skoka
Ale jabcok nie wystarczył
Drugi winiak sie nasiarczył
Temat ten daje nam szanse
Poczuć sie jak prawdziwe szympanse
Wale więc tu rymy lewe
Przypierdole zaraz na klawiaturze mewe
Przytne wrecz tutaj komara
Nikt juz dzisiaj ze mną nie zajara
Pozdro dla wszystkich fristajlowych
Ziomów w cipe zabawowych

Już mnie z rana tutaj męczy
Głowa boli, sucho w mordzie ubabrałem sie w musztardzie
Wczoraj obaliłem połjabcka czułem sie potem jak ta latajaca foka
Sprawa tu jest najwyższej wagi przyjdz portos na szparagi
Kimłosobie wczoraj tu komara ale obudziłem mnie stara
Pijaniutki zajadalem samaczne filutki i dotykałem sobie sutki ;)
Spać nie moge lipa wielka ide kopnać w dupe felka

Zajebiście sie wyspałem
Więc szczęśliwy z rana wstałem
Sen mi przyśnił się fajowy
Że strzeliłem bramke z głowy
Nie byle komu, bo samemu Buffonowi
Potem dołożyłem mu jescze jedną z nogi
Na trybunach widziałem Figa
Zorientowałem się, że to druga liga
Mogłoby się wydawać, że normalny sen
Gdyby nie to, że potem wybiłem wszystkich w pień
Wyjebane było zakończenie
Takie miłe jak marzenie
Więc dziś na wojów wchodzę z chęcią wielką
Powycinam pare bestii moja siekierką

Juz od rana na wojach pracowałem,
lecz przed chwila patrze, a tam server poszedł.
Wkurwiłem się cholernie,
bo co to za chołota,
ze serverowi odpoczac nie dadzą ani trocha.
BG, Piraci i cioty wszystkie te,
ciagle ciagle grają,
z myślą ze Veass dogonią wkrótce.
Lecz Veanczycy niemuszą wiele grać,
zeby w swiecie wojowników ciagle panować :)

Ale dziś dzień paskudny przy tym bardzo nudny
Dyszcz leje do fotela sie kleje
Nudzi mi sie przeraźliwie wcale sie niedziwie
Mam ochote na jabola lepszy niż kola
Pierdalne z nudów w domu
Nawet "wata" nie pomoże na tego kata
A tu czas leci ide wyżycić śmieci

Pada tu rzeczywiscie
Nudy wielkie też zaiście
Na jabola chyba czas
Trzeba pobiec zaraz w las
Kupić kubek no i faje
Ussta juz piątaka daje
W usta faje
Baj sie baje
Wino sie leje
Veass wina chleje

Po co nam kubeczek?
Portosie przeciez sie to wogole nieprzyda ochyta
Picie jabla z kubeczka to gorsze niz wiśniowa beczka
Z gwinta jabol lepszy na kubeczek nawet Portos szczy
O dość niee!! Już widze różowe słonieeee
Dzwoneczki dzwonią poruszane winną wonią

Racje Ci przyznam, drogi Sxorze
picie jabola z kubka - to być nie może!
ale ja mimo wszystko polecam wszystkim leśny
dzban, co wcale nie znaczy obleśny
w pięknym opakowaniu aż chce się pić
rzucisz 2 zety, kasjerka nie będzie musiała liczyć
takie to jest wspaniałe wino
wszystkim wam postawie ino
musze skoczyć do EKO
chociaż to wygląda opakowanie jak mleko
zajebisty winiacz jest; kopie jak wół
a po nim robisz się muł
jeszcze raz wszystkim poleca
a sam się spieszę więc już leca

O maj gad, znowu te umysłu zaburzacze
Obrazz skacze i skacze
Banderole się zrywają
Żule sie wywracają
Boże czemu nie mam marihuany?
Z Marią w mig bym poszedł w tany

Noo z marią to szare komórki umierają
Portos chodz cos zrobimy
bo sie w domu zanudzimy
tylko sobie marudzimy
a tu trzeba coś wymyślić
coby czas urzyźnić
planby sie przydał z palca
chodz poszukamy walca
albo waty niepojdziemy wtedy za kraty

Ostro sie wkurwiłem
Gdy do sklepu z domu wybiłem
Chciałem kupić fermentnika se
Żeby opić winkiem sie
Pojechałem na rowerze
Wyminąłem gościa na skuterze
W takim transie byłem
Że o mały włos sie nie zabiłem
Chciałem na chodnik wjechać
Ale musiał mi jakiś mały huj droge zajechać
Na szczęście równowage utrzymałem
Jednak hujka już nie złapałem
Kondycja już mi tak ie dopisuje
Dlatego zwiał mi mały hujek
Nie kupiłem fermentnika
Zaraz zrzygam sie do śmietnika
Bo go w sklepie nie było
Po rzyganiu by mi ulżyło

Zaraz ide z dupką moją na specerek
zjemy sobie topiony serek
piwo jakies wypijemy z tym sie nie krępujemy
wino tez dobre dla pary potem są 2 komary
jakieś świństwa i wogole niektórym przy tym rosną gule
z przyjemnością powędruje tu i tam
ważne ze nie sam oo patrzcie
śle pozdrowienai Wam Veańczykom
pojadłem sobie paprykom ;)

Juz dobrze wszystko jest,
Etrius działa znowu,
walczy jak narwaniec
i nie daje sie zajsc od tylca.
juz nadszedł wkoncu dzien,
by sklepac kogos młotem,
młotem?, kilofem, moze rapierem,
Zaden obwieś z BG nie bedzie zwał mnie frajerem !!

Topiony serek spoko
Ale wolałbym spalic zielone oko
Dupke masz zajebistą też
Farta masz tu mi zawierz
Ale ten bizon wieczorem
Mega dupcy chlorem!
Musiy sie na samuraje przezucic
Przy tym kółka zarzucić
Bo gdy nie wiem co sie dzieje
Moja dusza sie smieje

W domu mnie juz wszyscy wkurwiają,
chyba pojde sobie spalić zioło,
bo po ziele jest mi tak wesoło,
ze chce się od razu biegać wokoło:)
Pogoda do dupy, deszcz ciągle pada,
a na mieście jak zawsze chujowa zabawa:/

Racja przypal trochę
będziesz miał radochę
sam bym się spalił chętnie
bo wtedy jest obłędnie
ale ja wole winiacze
szajbojeby i mózgowypłukiwacze
wtedy też jest radość
i pijemy aż nadejdzie starość
jak już przyjdzie to będziem pić dalej
jak przyjdzie śmierć powiem jej: "Kurwa, jeszcze mi nalej!"

Śmierć nie przyjdzie szybko,
bo Veass rządzić będzie,
Gdy Ona zapuka,
to aż strasznie jej będzie,
bo w drzwiach zobaczy naszego Herszta wspaniałego,
i zwróci się w tył  i odejdzie do piekła ciemnego.
My tez tam przyjdziemy,
lecz jeszcez nie teraz ,
bo po co tam iść mamy,
jak BG jak dzieci trzaskamy.

Wczoraj bibe przeżyłem niesamowitą
Teraz mam za to nagrodę sowitą
Głowa napierdala mnie strasznie
To sprawił "Balsam Pomorski" właśnie
Po tej imprezie zrozumiałem
Pewną prawde której nigdy nie skrywałem
Przekonałem sie doskonale
Że w grillu nie jest ważna kiełbasa wcale
Najważniejsze piwo jest w tej imprezie
Nawet gdy pijesz z gościem o rozbieżnym zezie

Ja mam zeza lecz nie rozbieżnego
Mam poprostu oko zwierza lubieżnego
Mało czasu mam kurwa mać
Ani nawet nima kiedy sie schlać
Jade zaraz do roboty
Walne se kreche na większe obroty
Biore do malucha same warioty
Lecz nie wezme nigdy zadnego idioty
Bedziemy palić tytoń z fajki
I pirdolić przy tym bajki
JOŁ

Joł! Joł! rymujmy razem
Wypalmy przy tym faje zarazem
Faje dobre na wszystkie lamenty
Chociaż mogą to być również skręty
Dla zachęty wypijmy kubek mięty
Ale ja jestem walnięty!!

Jak mi dobrze jestem wcześniej w chacie
Juz sciagam gacie i jebne w szachach po macie
Kalesony se przywdzieje przestarszą sie złodzieje
Potem se zajaram zioło bedzie mi wszystko latało
Zjem se kalafiora  zrobie z siebie wielkiego ora

oj oj cieżka dzisiaj moja głowa
znowu libacja alkoholowa
musze kiedys przestac pić
wkońcu trzeba zacząć zyć
ale jak to zrobic mam
kiedy piwo w ręce mam
wtedy sie czuje zajebiscie
jeszcze lepiej jak są liście
impreza jest znakomita
gorzej jak skończy sie przepita
wtedy wódka gorzej wchodzi
chyba ze sie ja dobrze schłodzi

Czuje sie jak na łodzi
kiedy mi dobrze wodka wchodzi
chyba ze mi ktoś faja smordzi
gdybym miałwybierać wole liście
wtedy smakują mi winogron kiście
teraz znowu mi sie nudzi
potwor sie we mnie budzi
herbatka sie juz studzi
trzeba wyjsc do ludzi

Z wycieczki przybyłem
W Krakowie dziś byłem
Celu nie miała ta wyprawa
Więc napisze że celem była zielona trawa
W plazie browara wypiłem
Bradzo szybko go przechyliłem
Pić mi sie chciało więc sie nie dziwcie
Bo straszny tam gorąc oczywiście
Tramwajami sie woziłem
Jakis zimoków tam faczyłem
W busie musiałem stać
Póżniej nie mogłem nogą ruszać
Gdy już sie jakoś wytoczyłem z busa
Musiałem zrobić długiego susa
Bo w kałuże bym wdepnął
Chyba żebym jakieś ludzia w nią zepchnął

Wkurwiem się na te nowe zmiany
bo mi krzyżują moje plany
ogólnie chujnia sie do wojów wkrada
admin nas z kasy wtopionej w budynki okrada
i kurwica mną trzęsie i złość mnie trawi
zaraz wypije 0,5 to mi się poprawi
potem jeszcze coś się przytrafi
i zobaczymy kto co potrafi
ale chuj z adminem i jego zmianami
idę się napić ze stojącymi obok mnie panami

Ja ze spacerku wruciłem niezle sie zmoczyłem
wichury, deszcze wymiękaja tylko leszcze
zimno mi w nogi oo mam plan zjem sobie cieple pierogi
skarpetki założe a potem walne sie na łoże
pod kołderke i zadzownie po jakom erke
czekam jeszcze na telefon od ziomka
w towarzystwkie jest tez kromka
ide w huj niezly ze mnie zbój

Wstałem dzisiaj wczesnie rano
Jebłem głową o kolano
Nigdy więcej tak nie uczynie
Mózg mi się bowiem prędzej rozpłynie
Lubie wstawać tak raniutko
Śmierdze jeszcze strasznie wódką
Ciągle nie wiem co sie dzieje
Troszke mi sie głowa chwieje
Wezme teraz kąpiel sobie
No i kawke sobie zrobie
Bede wtedy taaaki fajny

Huj do dupy ide spać
Bo nimam weny do rymowania



kurwa mać

Też wstałem wcześnie ale sie wyspałem
złe sny miałem a potem sie zesrałem
z rana rymowanie to jak ziemniaków klanie
morda zaspana moze dostać bana
koncze sniadanie do tego kafka
poczuje sie jak H. Sawka

ne kce mi sie

własnie jestem na nocce u kumpla
gramy w Earthdawna i jest niezła pompa.
Nie spie wogole
na nogach sie trzymam
mocna kawa robi wiecej
niz herbata z rumem.
nie spie dzisiaj wcale
zmeczony jestem troche
lecz co mi po snie by było
jak stary kumpla wali w pokoju młotem.

znowu zawczesnie wstałem
stara juz po łbie prałem
budzi mnie codziennie
moze zrobiłaby cos odmienie
dobra do sedna sprawy mam obawy
co do turnieju gupi wojtku geju
błekitni tez ciapy niezłe zaraz sie za nich wezme
huje ide na ilość olewaja jakość
lepsza elita i wyborowi woje patrzcie po której stronie stoje
a tu BG brudne i śmierdzące tfuuu czuć tu łajnem przejade ich kombajnem
hujki jebać ich w morde wyślemy na nich sporą horde rozwcieczonych wojów nie bedzie wtedy pokojów
rozjebiemy ich na szczępy zostaną tylko flaki to rym właśnie taki
Veass do boju a BG do gnoju!!!!!!!!!!!!
Patrzcie na Portosa jak ich leje tu z kokosa
albo oooo Clau on to ich zawsze bedzie lał!!!!

ja nerwe dzisiaj mam
wchodze do sklepu a tam chłam
topór wojenny nie jest dla mnie
chyba zaraz komuś walne
i czym ja teraz będe zabijał
chyba pójde i kupie se kija
i go ulepsze na tysiąc sto
wtedy bede wymiatał ze ho ho ho

ejj tez to zauwarzylem ale go założyłem huj z nim
i tak bede walczył nim kupiłem za pozno
bedzie różno nie wiem o co chodzi
ale daje on obrazenia lepsze wymiekaja BG wieprze
co o tym myslisz Korthan kolego mam na mysli
opinie na temat toporu tego XD

czyli co czyli jak
bo ja powiem ci to tak
jak nie jest dla nas klasowy
to obrazenia daje do połowy
chyba ze inaczej masz to mnie popraw
jesli inne zdanie masz
jesli to jest 50procent
to sie wcale nie opłaca
chyba ze dajej sto
cieszyło by mnie to

Ja wogole nie wstałęm
więc nieprzyjemnego obudzenia nie miałęm:)
Siedze teraz przed kompem
i patrze w monitor jak pompel.
Spac mi się chce,
choc kawe wypiłem,
po co mi to wszystko
jak i tak sesje spierdoliłem

(chodzi o sesje w RPG):)

sprawa taka chyba wieksze obraznienia mam
ale głowy odciac nie dam tamten sprzedalem topor
wiec sprawidzic bedzie opor
sam juz niewiem o co chodzi ale 50% napewno nie ma bo bym widzial napewno
bo to roznica wielko ;)

Admin nie pomyślał
i podziałał na dume Naszej gildii,
On myśli ze jest Bogiem??
Przeciez On tylko zwykłym numerologiem.
Wydaje mu się, ze zarządza wszystkim
i moze zaraz dokopać wszystkim.

od admina wali jak od konia
podaruje mu kupe słonia
niech se myśli co chce
szczam na niego wielce
puszcze mu bąka w twarz
i zapale przy nim hasz
zobaczymy kto tu bedzie bogiem
zabije go nałogiem

NIe tak ostro na Admina
bo jakis szpieg jego jeszcez chyba
zeby kogos tu udupić
i zbanowac do podusi.
Admin to rzecz swieta jest
ale i tak mysle ze to pies.

Dziś turniej chłopaki wiec nie robcie draki
walczcie z rozwagą dostaniecie nagrode nagą ;)
piwo wino wodka nagroda nie bedzie malutka
pokonamy znowu błekinych z niczym mi sie to ejzbane słowo nie rymuje huje
wrrrrr stracilem wene BG do piachu

ja juz zawalczyłem
klase swą udowodniłem
max punktów zdobyłem
niech sie boja mnie szermierze
rycki no i mnisi
mimo ze sa łysi
nie ma dzisiaj nademnie
dzisiaj bede w topie
i błekitnym dupy skopie

ja dylemat mam czy Ariusa
wysłać do lamusa
reszta leży i moją postać
mierzy mieli pecha
tak juz od miecha
myśle kątpluje
i wiem ze błekitni to huje
na nich to z góry pluje
Veass sprosta zadaniu i zobaczymy BG w praniu

Turniej dziś został zaliczony
Czub tabeli wali mi pokłony
Jednak wszyscy tego nie robią
Bo sie przede mną chowią
Takie baty dostali
Że odtąd widząc mnie będą w gacie srali
Tak już jest na tym świecie
Wy Veańczycy o tym dobrze wiecie
Że jak komuś spuścisz lanie
To chowie przed tobą głowe w pralke Franie
Bo nie chce dostać ripleja
Aby koledzy wzieli go za geja

A mnie kurwa trafia szlag
Bo losowości jest tu znak
wpierdoliłem walkę raz
przez kurwa losowości skaz
a w pizdu walk zremisowałem
mimo że lepszy byłem i zajebać im szczerze chciałem
ta losowość to przesada
szubienica dla admina się nada
bo mnie szlag tu trafia kurwa
adminowi łeb bym urwał
kurwaaaaaaaaa
     ______
    |          |
    |         /\
    |         \/         
    |
//----\\

Niema sie co denerwować
Trzeba postać podrasować
Ja tez wszystkie dziś wygrałem
Nawet sie nie spodziewałem
I do tego mam dyplom technika
Choć to nie jest moja tematyka
A BG niech ciągnie druty
Niech ich dławią nasze fiuty

A BG pokonać się nie da
Na razie robi co potrzeba
Jeśli chce Veass wygrać
musi teraz Błękit ścigać
BG ma prawie dwukrotną przewagę
A Veańczykom radzę zachować powagę

Niepokoi mnie rzecz jedna
Czemu błękit tak wymięka
Jak narazie są na czele
Ale to im nie da wiele
Bo i tak dostaną w dupe
Gdy nasi wymiatacze zbiorą sie w kupe
Wszyscy wiedzą że oni walczą z wieczora
Zachodzą przeciwnika jak jakaś zmora
Zło zwycięzy i tak już zostanie
Niech sie błękit przygotuje na ostre lanie

łee rano wstałem znowu koszmary mialem
sniło mi sie ze siedzialem w celi
i wszyscy tam kleli ;)
z 1 miejsca znow sie ciesze
moze wkoncu sie uczesze
sniadanko wszamam
mamie sie pochwale jakie go ma syna gałe XD
cos tu gdoko blekitnym patyk w oko

Dziś rok szkolny rozpocząłem
Ale wychowawczynią słuchac przestołem
Jak przeczytała list od Romka
Pomyślałem: "W ryj mu kromka"
Chyba go coś boli
Niech tak dzieci w podstawówce szkoli
Ja w mundurku?
Zaraz go powiesze na sznurku!
Wyszłem w połowie przemowy
Z wymówką że do mnie dzwoni telefon domowy
Słuchać już nie mogłem tego
Facet ma zmutowane ego

dostalem promocje do 4 klasy
mam juz dosc tej szarej masy
technik zemnie niech mnei huj szczeli
ci nauczyciele juz mnie dosc zmieli
o mundurkach slyszałem ale
to olałem
pierdole mundurek predzej
przebiore sie w ogorek
tez mnie przemowy nudziły
nogi mnie juz nosiły
zrobie sobie kawe na rano
wiec siemano woje
kazdemu po pietce ukroje

Dni pierwsze w trzeciej klasie zaliczyłem
Ale juz sie tą szkołą zmęczyłem
Mam dylemat mały
To nie są żadne zwały
Nie wiem co zdawać na maturze
Chybe sobie rok powtórze
Nie wiem czy na studia sie wybrać
Moge tam rozumu przybrać
A to może zaszkodzić
Jakby tak przez pare lat pochodzić

fristajluje dzisiaj wymeczny
zakisze se korniszony
założe sandały
nie podskoczą zadne zwały
dosc szkoły mam
zaraz sie pozygam
odniechciało mi sie chodzić
wole w domu smrodzić

A ja ide se na studia dzienne
Bede fazy miał odmienne
Bede mieszkał z bratem w domu
Lecz nie mówcie nic nikomu
Mam monopol na przeciwko
Ziomek też miał niezłe zdziwko
Otwarty będzie 24h na dobe
Chyba zniszcze se wątrobe

Takie studia mi sie marzą
Ale wyniki co innego pokażą
A jak jakoś sie uda szkołe skończyć
To na dziennych studiach będę browary sączyć
Może na zaoczne sie wybiore
Ale to jest troche chore
Będę musiał dojeżdżać bowiem na nie
Na samą myśl bierze mnie na sranie
Chyba jednak zrobie przerwe
I ujarzmie swoją werwe
Do woja wyskocze na roczek
Może mnie nie dorwie jakiś zboczek

straszne zycia mnie dobija
wcale tak szybko nie przemija
w brzuch chyba sobie wbije kija
tak zle i ponuro
pomoge tym szarym murą
niewiem nic już
osiada ma mnie kurz

Co ty Ussta doły masz?
Zakurzymy jutro hasz
Albo inne ziele z fify
Chyba ze preferujesz jakies sniffffffy
Kupiłem ci w lidlu jabcoka brzoskwiniowego
Wypijesz w szkole sobie jego

zajarać musimy brachu
bo we mnie za duzo strachu
jestem kliski krachu
sniifyy dobre tez lecz
ale wtedy nie bawi zaden skecz
zaden jabcok tylko napoj winopodobny
jestem bardzo wygodny :p
wypijemy moze cos dziś
powiesz do mnie "miś"? :D

Ja tam dołów mam po uszy
Jak zwierzęta w czasie suszy
Lecz sie nimi nie przejmuje
Tylko od razu zakopuje
Jeżeli chodzi o te życiowe
To są u mnie nałogowe
Wszystko jest dla mnie problemem
Nawet to czy zjeść kanapke z dżemem
Szkoła też mnie strasznie wkurza
Bardziej niż w środku lata burza
Aby sie dołami nie przejmować
Najlepiej sie innymi sprawami zajmować

Fangorn racje masz
musisz siemna zapalić hasz
mam krasz
zajme sie czyms innym
zapomne moze stane sie słynnym
mam problem ale coż
nie pomoze zaden krusz
ani zadna królicza łapka
przyczepie se ją do zadka
pije winko sobie
zapominam o mej osobie
po głowie sie tu skrobie
zajołem sie degustacją
Fangorn obdarzam cie racją ;]

Co wy pany pitolicie
Kolorowe moje zycie
Pale fajki pije piwo
Az mnie haplo zdziwo
Ze tak dobrze mi to idzie
Chociaz rymow nienawidze
Chcialem zrobic to raz dwa
Ale teraz nie chce spac
Musze siedziec kurwa w pracy
Gdy spia inni rodacy
Wkurza mnei robota ta
Czekam az sie trafi czas
Do Warszawy tam do rpacy
i do dziolchy rodacy :p

A ja wstałem dzis o swicie
Czuje sie całkiem nie wyśmienicie
i chuj

A ja nie spie juz od wczoraj
swedza jaja na cipciora
z checia sobie bym zasadzil
byle condom mnie nie zdradzil

Kondom ważna sprawa
Chociaż bez niego lepsza zabawa
Teraz temat z innej beczki
Bo mnie ciągnie do fajeczki
Pewnie was to nie dziwi wcale
Ale mnie tak, bo nie pale
Czy to nałóg mnie przyciąga?
Mówcie bracia czy to wciąga
Czy warto sobie truć życie
Paląc fajke juz o świcie?

Nałóg mega jest hujowy
Wciąga mnie dym ten tytoniowy
Eh nikotyna zajebana
daje nikotynie bana!
Lecz kurwa rzucić nie moge
Nawet jakbym cwiczył joge
Bede palił faje stale
Chociaz wole jak blanty pale
Ale sqn nie uzależnia tak kuresko
Jak zakupy w wielkim tesco

nałogów to mi chyba ne brakuje
ciezko z nimi w zyciu
nie przeszkadaja mi w myciu
pasujmi to niezmiernie
kiedy czasem pale biernie
sqna dzis zajaramy moze
jak nam Bóg pomoże
miło by było
jakby w fifie sie cos tliło

Dobra panowie trzeba dać czadu
Dorwie sie zaraz do czyjegoś zadu
Nikomu nie dam forów
Nie boje się żadnych bachorów
Będę najlepszych atakował
Przed nikim nie będę sie chował
Zobaczymy jaki wynik będzie tego starcia
Szykuje się do ostrego natarcia

Wstałem teraz
i zdziwolem sie strasznie
patrze a tu czas świetności gaśnie
trzecie miejsce w turnieju
chyba nawacham sie kleju
niedziwi mnie to niestesty
bo reszta to same masowiaste krety
chciałbym zeby ta sytuacja sie zmieniła
bo Carmen Elektra juz mi sie nie bedzie śniła
dzialać trzeba zmieniać zasady
bo zostana z nas odpady :(

Sprawe teraz ważną porusze
Bo widze w tym temacie niezłą susze
Nikt ostatnio rymować nie chce
Mam nadzieje, że teraz komuś sie zechce
Bierzcie sie do rymowania panowie
Jak nie to ja coś powiem o krowie
Krowa jak wiecie
Nie siedzi na lawecie
Tak sie rymy tworzy
Może ktoś z was coś ułoży??

Weekend wkońcu upragniony
w kieszeniach sporo mamony
pobalujemy troche
wyruchamy jakom Goche
Fangornie racje masz
zajaramy razem hasz
w temacie tym cisza
jakby grasowała tu zawisza
rymować ludziska
az mnie w zołądku ściska

Pierdole rymowanie
bo jak codzien znow mam banie
niewiem czy wiecie
co sie u mnie dzieje w swiecie
pije jakies wina, wódki
pomagają mi w tym ziomoludki
od tygodnia ciagle pale
juz nie kopie mnie sqn wcale

wafelki sobie szamie
i mam ochote na rymowanie
pije sok drapie sie tez w krok
piwoooo to jest dobre spoiwo
napiłbym sie chętnie
ale pierdole smetnie
rano wczesnie wstaje
bo mnie budza jakieś patataje
ide moze sie prześpie jeszcze
bo mam jakieść chorobliwe dreszcze

Widze temat opuszczony
Jak me kieszenie wysuszony
Zaczął sie rok szkolny
Kiedy jakiś czas wolny??
Mature mam w tym roku
Ale nie mam tego jeszcze na oku
Studniówka dla mnie ważniejsza
Zabawa o wiele większa
Będzie jazda na całego
W programie znajdziecie coś miłego
Spice girls utwór z kumplami zaśpiewamy
Niezły z tego lachen mamy

dobrze sie czuje
i na klawiaturce wystukuje
że BBP i BG to straszne huje
igłami ich kuje
i w oko pluje
jest pora obiadowa
wlasnie o obiedzie tutaj mowa
głodny jestem troche
wyruchałbym Zoche
wali mi sie we łbie
duzo konserwantow jest w kiełbie

Kurde znowu sie naćpałem
Na polance do 3 rano w rosie leżałem
Raz sie smiałem, raz płakałem
Prawie ze strachu w gacie sie posrałem
Mówić składnie nie umiałem
Potem troche poskakałem
Mega rzeźnie w głowie miałem
Kto inny mogły to nazwać złotym strzałem
Lecz ja wytrzymałem
Ziomków na tripie podtrzymywałem
Egzaminu z przećpania nie oblałem
Sram teraz narkokupami i ciepłym kałem

wale witaminy w żyłe
wcale to nie jest miłe
wbijam se igłe tu i tam
to ne dla lam
wole walnąć se jabcoka
niz palec włoczyc do oka
kreca mnie te rymy very
napiłbym sie krwawej mery
rymy te są dla rozkminy
nie z mojej winy
widze wasze miny
ooo jeden juz stoi siny
inni walą śliny
a teraz jade na winiaka
to wlasnie rozkmina taka

Częstochowskie rymy wale
Nie przejmuje sie tym wcale
Dziś z ziomami z mej klasy
Do której chodzą same asy
Wskoczyliśmy do malczana
Wychowawczyni śmiała sie jakby była zjarana
W sumie sie nie dziwie jej
Gdyż skończyliśmy na osobie dziesiątej
W środku panował ścisk nie bywały
Widać że humory nam dopisywały

doły mnie nachodzą
i mna po tych ulicach wodzą
mam dość tego paskudnego zycia
tego bez sensu bycia
codzienniego krycia
ucieczkanie
ciągłe kombinowanie
nad powodem istnienia zastanawianie
zygam juz tym wszystkim
ze jestem zyje jak wąż w klatce sie wije
chce uciec nie moge jakbym mial w betonie noge
szukam szczęścia! NIE MA!! Kurwa
człowiek tu sie męczy
na kolanach juz klęczy
ta sytuacja beznadziejna! wystąpi Zawsze
w sobie wszystko tłamsze pękam

Znowu cie doły dopadają??
Taki stan tylko poprańce mają
Ja sie życiem ciesze niebywale
Nawet gdy zamocze podeszwe w kale
Dziś ćwiczyłem program artystyczny
Był naprawde masakryczny
Oczywiście na studniówke
Musze sie widocznie stuknąć w główke
Jak tego szybko nie zrobie
To ludzie ze śmiechu skończą w grobie

niedlugo sie chyba zabije
w plecy mi wbijają kije
głową o sciane bije
to wlasnie światełko
do którego ide gaśnie
zabłądze, zgubie
a może sie juz sie zgubiłem
ten promyczek straciłem
wszystko spierdoliłem
moja pranoja zenitu sięga
to właśnie ta człowiecza magiczna księga
w mozgu sobie halo zrobisz
i juz nigdy sie nie obudzisz
sen to jedyna ucieczka
lecz żałosna z deczka
a teraz nareczka

Sxor za dużo zielska palisz
weź bo się jeszcze przepalisz
wódke częściej w się wlewaj
to na pewno pójdziesz do nieba
a tam już bez staffu, bez chlania
a i tak wieczna będzie bania :D

My z Usta od wódki nie stronimy
Ale chętniej przypalimy
Bo od wódki się pierdoli
No i rano głowa boli

Racja portosie
ostatnio nas swedzi w nosie ;]
kielona i bucha ne odmowie
chyba ze mi ktos pod nos cos podsunie
lecz gustuje w skunie
chyba ze odwiedze pixową babunie

Teraz coś zarymuje
może nawet zarapuje
dawno mnie tu nie było
i pare innych osób sie zmyło
i sam nie wiem dlaczego
może poszli układać klocki lego
w nie sie lubi bawić dużo osób
powstrzymać sie od zabawy nie sposób
bo lego jest gorsze niż zielsko
uzaleznisz sie - będziesz budował swoje cielsko
wciągnie cie że zapomnisz o świecie
tylko bedziesz pamiętał i hipermarkecie
w którym to sprzedają
i kase zarabiają
na tobie, bo ty klocki lego kochasz
i jak ich nie masz głośno szlochasz
a jak ktoś ci je zabierze
krzesłem po mordzie zbierze
bo klocków twoich nie można dotykać
jak już trzeba szybko zmykać
bo krzesło miec w dupie sie nie uśmiecha
a jak już komuś je wsadzisz bedzie uciecha
bo to zabawne, latać z taboretem w dupie
może nawet w wiekszej kupie
jak ci zabiorą klocki grupowo
wtedy będzie im chujowo
pójdą razem sobie poskakać
z krzesłami w dupach - będzie im sie chciało płakać
i nikt sie nad niemi nie użali
bo to oni klocki zajebali

PS. sie tego narobiło :p

Opowiem wam o pewnym facecie
Chociaż tego pewnie już słuchać nie chcecie
A i tak o tym fajfusie wam wspomnę
Bo później to raczej zapomnę
Zapewne wiecie
Że sielakos jest najgłupszy na świecie
Wyrósł z niego niezły zgred
Jak go słucham to swędzi mnie fred
Nie wiem skąd u niego taka głupota
Pewnie jego ojciec to był idiota
Niespotykany z niego frajer
To nie żaden bajer
Bałagan tu sie stał
W pewnym temacie jakiś gość narozrabiał
"Jakiś popaprany jebany psi huj
Wziął i zostawił tutaj swój gnój"

Fangornie wrzuć se na luz
bo ci się zbalzuje mózg
będziesz się na sielaka złościł
i nikt ci tego nie będzie zazdrościł
bo zamiast jarać i chlać
i rzygać i się śmiać
będziesz zgrzytał zębami
i walił po ziemi jądrami
tak że wrzuć se na luz
przepal faję i już ;)

Nie ma sprawy gadzino droga
Ale gościowi sie rozpędziła hulajnoga
Przesadził zdecydowanie
Należy mu sie lanie
Myśle że sprawiedliwe rozwiązanie
To natychmiastowe zbanowanie

Ja wciąż nie wiem dlaczego
gdzie wyście się tak ścieli, kolego?
Mam pomysł na sporu zażegnanie
wnet będzie po sprawie, mospanie
Wyzwij go na fristajlowy plac
i daj mu popalić pac! pac!
Bo ban niczego nie zmienia
nie będzie czystego sumienia
Już ślina mi po gębie cieknie
mam nadzieję, że przed pojedynkiem nikt z was nie ucieknie :D :D:D:D

sielakos cwaniak nie ma co
trzeba mu wetknąć w ryj jajco
co by się narazie nie odzywał
i naszego Fangorna nie wyzywał
bo mu się pierdolnie w głowę
i rozwali ją na połowę
nastepnie wbije zakręconą rurkę w dupę
co by spożył własną kupę
i nie mówił już nic więcej
bo mu sie napcha do ust kupy zajęcej
i będzie długo przeżuwał
a po tym długo spluwał
nastepnie mu się wsadzi nogi do gówna
a na koniec z ziemią zrówna
ucinając mu dwie nogi
wtedy dupą przylgnie do podłogi
będzie mu smutno, że zadarł z Veańczykiem
bo jego ryj się ozdobi ładnym proporczykiem :P:P:P

ufff nareszcie wolna chwila
i juz Sxor sie tu wychyla
wrucił do fristalowania
koniec dupy dawania
wymiotła mnie pralka frania
mam ochote na tropikalne dania
zjadłbym arbuza ananasa hop sa sa
kotlet tez jest fajny ale to posiłek marny
pizza fastfud tego to mam wrud
podoba mi sie takie żarcie
juz mnie nie wkurwia
ta stara sprzedawczyni
co z brudnym fartujechem
te fastfudy smacznymi czyni
mentalność sie zmienia
to jest prawdziwe życie lenia...

Patrzę Sxor i już rogal na ryju
uwielbiam twój fristajl synu
czytałbym go całymi dniami
ale muszę pierdolić coś tam nocami
mickiewicz słowacki goethe
mogą ci skoczyć na pete
stajlowc ni chuja nie umiem
ale pisze choc nic nie rozumiem
jak napisze to ty cos odstajlisz
bede łachał i smiał sie ajrisz
spadam juz bo kupy sie to nie trzyma
musze se chyba kupic obrzyna

cieszy mnie ta pochwała
ale uwarzam ze to zwała
moim zdaniem
wiecej mam wspolnego z
bakaniem a nie rymowaniem
moje rymowanie to takie niby staranie
tak jak co łikend schlanie
do tego jaranie
moja niska samoocena
jest na granicy załamania
to moze brak bakania
niepewność ? kiedy odnajde w sobie radość?
szczęście to nie znane mi ostanio pojęcie
ranne zmięcie myśl o szkole? taa kolejne klnięcie
mowie wam niedlugo bedzie miało miejsce to ostanie ciecie
skoczy sie żywot mój nikt nie powie wtedy "stój!"
bedzie za póżno no i wam tez luźno
pstrykkk

Sxorze nie ciulaj mi tutaj
i mnie w końcu posłuchaj
pierdol pytania nad sensem istnienia
czas wyjsc ze strefy cienia
idź z mamą na zakupy
może kupi ci nowe buty
pogadaj ze starym o rybach
taka rozmowa się przyda
potem pograj se w kosza
to dopiero matriosza
wieczorem wpieprz schabowego
na pewno nie obedzie się bez niego
potem lostów se oblukaj
tylko przy tym nie stukaj
na koniec tygodnia kup se jabola
taka już żuli na tym świecie dola
ja jak będę miał chlanie
to za smutków u ciebie rozwianie
napiję się niechybnie
i tak ci życie nie zbrzydnie
przecież jesteś gadem
i wszystkiemu dasz radę
kończę to pocieszanie
bo nic dla innych nie zostanie
pamiętaj, że życie ma sens
i chuj!

Sxor ty stary narkomanie
schizofrenie masz i manie
przyjade do wsi to bedzie chlanie
i nie bedzie czasu na spanie
bo przywioze fukanie
wiec nie wal w huja przyjacielu
takich narkoli naprawde jest niewielu
nie oszczedzaj przy tym na chmielu
i słuchaj Khhagrenaxx'a gadania
ten człek nie stroni od chlania
nie przepije go ruski Wania
koniec w banie srania!
ziom! do następnego ćpania!
yo

ojj derpresja bog wie co mi jest
w paranoje wprowadza mnie kazdy gest
wez to obczaj ziom
bo do cienia chyba gnom
w szkole uczą mnie co to pamięć Rom
a ja na to po całej lini srom ;]
dziś mala zmiana nastąpiła
i moj swiat rozświetliła
moją chęć do życia znow wskrzesiła
czy na długo sie okaże a ja dalej wciąż tu marze
moje losy wciąż tu warze
wkrótce sie wszystko okarze
myśle o tym w każdej chwili
dzikuje wam moi mili
Khhagrenaxx za te słowa dzięki odgoniłeś wszystkie lęki
Portos dzięki brachu uratowałeś mnie od strachu
siedze juz tutaj sam głodniutki
i twardnieją mi tu sutki
pokoj mój ma grzejniczek malutki
ide żucić coś na zomb
wyje mi tu dziwnie komp
uuu ciągnie mnie cos do malowowania :p
i z portosem ćpania!
Sxor

na ćpaniu ja się nie znam
i się w tym nigdy nie rozeznam
ale swoje w życiu wypiłem
i przy tym wiele rozpierdoliłem
fajnie jest zachlać pałę
i pójść zrobić jakąś zwałę
zapierdolić bombkę z rynku
i spierdalać wprost w runsztynku
na drugi dzień obudzić się na kacu
i znaleźć tę bombk w materacu
a potem z kumplami przy piwie
powspominać jak to na niwie
robiło się w chuja straż miejską
i w ogóle było zajebiście :D

Spór zażegnałem całkowicie
Czuje sie wyśmienicie
Więc zabieram się do rymowania
Chociaż w głowie nielada bania
Na kurs jazdy sie zapisałem
Pare dni to oblewałem
Jutro jazdy pierwsze zaliczam
Więc o tym mówie wam
Musicie sie pochować
Jak chcecie swe życie zachować

wg mnie teroria jest taka
coby nie wyszła draka
bawić sie nie żalować życia
lecz z umiarem by nie stracis swojego włąsnego bycia
walić bronki palić zioło zeby było wesolo
znać granice taka jak wiemy gdzie kończą sie cyce ;]
czasem w nosa jebnąć
lecz nie można w tym przegiąć
to jest kfestia gustu
tak jak znac smak biustu
przemyśleć rozgraniczyć to nei matma nie ma co tu liczyć
wiedzieć czego sie chce wcale tu nie krece
znać swój cel bo jak tego niewiesz bedzie z ciebie wielki bubel
nauczyć sie tego to jest sztuka
mało osob tego szuka
po innych tylko luka
uwarzajcie chlopaki bo łatwo wpaść w opiatowe maki
Pozdro

Ale mam dobry dzień
zwycięstwo przysłoniło porażki cień
niejeden z wrogów padł jak pies
i powiem JES JES JES
wygrałem wszystkie walki
posiekałem siedmiu na kawalki
z niektórymi prawie sie bałem
ale i tak ich obrzuciłem kałem
i się ciesze jak cholera
bo wygrałem do zera

dzis sie opilem i pare rzeczy fajnych wykminilem
ze guarana jest dobra tylko z rana
bo z wie wczora toczy sie z pyska piana
do przewozu wiecej niz 6 osob potrzeba wana
czasem klekne se na kolana
tylko wtedy jak udaje pawiana
zdarza mi sie to sporadycznie
nie pokazuje tego mimicznie
wole walnąc kielonów kilka
tak jak dziś smakuje mi czekolada milka

zebym ja musial posta edytowac ;p

siedze przy kompie i łep mnie strasznie rombie
uczyc by sie przydało
ale dzis sie juz za duzo działo
pare browarów w żoładku mi sie wylało
moja wyimaginowana rzeczywistość
w istocie rzeczy sie tu troche krzeczy
zmusić sie trzeba
bo inaczej bedzie gleba
jeść nie bedzie co spadne na samo dno
patologia sie wykształci
i ciebie tez tu zgwałci ;]
aa huj rozpierdole ten
wymyslony pszczół ruj
ide se coś zjeść
narazie cześć:D

przyszedł do mnie kumpel taki
buteleczkę bimbru miał ze sobą
bimber śmierdział jak te raki
aż mi zakręciło głową
szkliste oczy się zrobiły
ale dało nam to fazkę miłą
żyjmy po kres mogiły...
szuka ktoś tu rymu na darmo
idę stąd bo mi jest parno

wkoncu wziołem sie do nauki
patrze a tu w zeszycie są jakies luki
to przez te nauczycielki gupie suki
szkoła mnie wpienia
wkurwia mnie nawet babcia gienia
nudy w tej szkole nic sie nei dzieje
tylka łażą gupie kradzieje
sprztaczki ze szkoly wyganiaja
bo uczniowie robote im stwarzaja
leje na to wszystko z góry na dół
chyba wpadłem w jaki padół
lekko myślny sie zrobilem
taki kiedys nie byłem
piwoo patrzy sie na mnie krzywo
mowi: wypij wypij
kij z tym pstryk
piwo znika w mik
a teraz czas relaksu, odpoczynku
cichooo mój mózgowy młynku ciii

Matura zbiża sie niestannie
A ja se leże w wannie
Wogóle sie jej nie boje
Nawet gdy przed wychowawcą stoje
Próbne maturki na dopa zaliczyłem
Czym w wielką euforię się wprowadziłem
Bez żadnego przygotowania
Dzięń w dzień zamiast nauki bania
A tu widze pozytywne wyniki
Nie padły na mnie żadne słowa krytyki
Na końcową maturę w maju
Już nie przyjde na haju
Przygotuje się troche do niej
Wypije zdrowie Veass po niej!!!!

Ja dziś znów sie załamałem
i to szczescie gdzieś schowałem
chociaż bardzo sie starałem
znowu cos obsmarowałem kałem
lecz to ne moja wina
jak paluszek łamie sie czasem
jak polany kfasem
staje sie gupim kutasem
niewiem co robić? wytrzymać?
juz czas mam dość
niepoda mi reki zaden gość

Sxorze spokojnie stary
ja wczoraj byłem na giga bani
dziś rozpierdol w pokoju
ja w beznadziejnym nastroju
ale życie jest zajebiste
rzekłbym nawet - wykurwiste
rymy moje są do bani
nie kocha mnie teraz żadna pani
trza się w końcu przejść po mieście
i wyciągnąć rękę w pięknym geście
trza znaleźć drugą połówkę
i przestać chlać wódkę
Sxorze, z kumplami zawsze możesz pogadać
i wtedy już nie będzie padać
słonce zaświeci ci w głowie
i będzie ekstra, jak po krowie ;)

dziś jest fajny dzień mowie wam
od rana bronki w szkole wlewam
priorytetem to jest picie piwa
przed religia coby czas śmignoł
jak dioda mignoł
ludzie ludzie poczujcie wolność
mam do tego straszna skłonność
czuć, widzieć tą niekonczącą sie swobode
patrzcie jaką mamy fajna pogode
hmmm mi dziękujcie
tylko nie linczujcie
pogode mam przepiękną
chyba nawet zwyrodnialce pękną
jest już jesień czaicie?
czy dalej zimne bronki walicie ? :P
liście z drzew przed zimą spierdalaja
po jebanej ziemi sie walają
i roboty dodają
hujki małe chodz jako przedmiot doskonałe
racje musicie przyznać bo jak nei
to bede musiał was pozabijać
Natura jest zajebista
ide do lasu i huj